Chcemy, by nasi przedsiębiorcy jak najszybciej mogli skorzystać z tej formy pomocy - podkreśla rzeczniczka marszałka Izabela Smaczna-Jórczykowska.
Chodzi o bony antywirusowe, które samorząd województwa chce przekazać przedsiębiorcom działającym na obszarze Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego. To stowarzyszenie (prezesem jest prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski) które oprócz Białegostoku skupia gminy Choroszcz, Czarna Białostocka, Łapy, Supraśl, Wasilków, Zabłudów, Dobrzyniewo Duże, Juchnowiec Kościelny i Turośń Kościelna. Stowarzyszenie zajmuje się pozyskiwanie pieniędzy (w tym tych unijnych) na realizację wspólnych zadań.
Na początku kwietnia prezydent, na prośbę marszałka, postanowił przekazać pieniądze, które jeszcze w ramach BOF-u nie zostały wydane (miały pójść chociażby na budowę przedszkoli czy strategie niskoemisyjne) na pomoc przedsiębiorcom. Mówił o oszczędnościach rzędu 5,5 mln zł. W połowie kwietnia okazało się, że oszczędności jest więcej bo ok. 8 mln zł. Taka też kwota miała być przekazana do instytucji zarządzającej czyli do urzędu marszałkowskiego, który będzie ją dystrybuował.
Teraz okazuje się, że ostatecznie przekazano nie 8, ale 6 mln zł. - Początkowo rzeczywiście wolnych było 8 mln zł, bo Supraśl zrezygnował z 2 mln zł potrzebnych na uzbrajanie terenów inwestycyjnych. W międzyczasie zgłosiła się jednak inna gmina, tj. Dobrzyniewo Kościelne, która stwierdziła, że chce te środki wykorzystać. Również na uzbrajanie terenów inwestycyjnych - mówił prezydent Tadeusz Truskolaski na czwartkowej (21 maja) konferencji władz miasta.
Te 6 mln zł, które ostatecznie wpłynęło do urzędu marszałkowskiego zostanie przeznaczone na tzw. "bony antywirusowe", o które będą mogli się starać przedsiębiorcy z gmin wchodzących w skład BOF-u. Można będzie dostać do 150 tys. zł.
Izabela Smaczna-Jórczykowska twierdzi, że w środę (20 maja) zakończyło się składanie ofert w konkursie, w którym zostanie wybrany operator bonów. - Spodziewamy się, że operatora poznamy już na przełomie maja i czerwca - mówi.
Bon mógłby zostać przeznaczony przez przedsiębiorce w szczególności na:
· zaopatrzenie w środki ochrony indywidualnej i zbiorowej, utworzenie specjalnych stref bezpieczeństwa, przebudowę stanowisk pracy, zakup wyposażenia umożliwiającego pracę zdalną i inne działania mające na celu minimalizację kontaktów bezpośrednich między pracownikami oraz między pracownikami a klientami czy kontrahentami;
· wydatki inwestycyjne i obrotowe związane z dywersyfikacją działalności lub zmianą modelu funkcjonowania firmy w celu dostosowania jej do bieżącej sytuacji, np. zmiana profilu produkcji (na środki ochrony pożądane na rynku lub inne produkty, na które pojawi się popyt w związku ze stanem epidemii) czy sposobu świadczenia usług (np. z zastosowaniem technologii informacyjnych).
Czytaj też: Prezydent Białegostoku uruchomił rezerwę w wysokości 2 mln zł. Radny PiS uważa, że powinien uruchomić więcej
- Wniosek o bon, zgodnie z naszym planem, byłby prosty do wypełnienia: obejmowałby krótki plan reorganizacji i dostosowania przedsiębiorstwa do stanu epidemii wraz z planowanym budżetem, np. zakup wyposażenia, oprogramowania, usług zewnętrznych, materiałów itd. - mówiła Izabela Smaczna-Jórczykowska w połowie kwietnia.
Warto dodać, że korzystanie z rządowej tarczy antykryzysowej nie wyklucza otrzymania tego grantu. Urząd marszałkowski niedługo poda szczegóły.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?