Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boks: UKS Boxing coraz lepszy

Paweł Trochim [email protected] tel. 85 711 22 87
Efektowne wyjścia do ringu wywołują dodatkową motywację i chęć wygranej
Efektowne wyjścia do ringu wywołują dodatkową motywację i chęć wygranej
Sokólscy bokserzy są już znani w całej Polsce. Z każdego turnieju wracamy z medalami. Kto wie, może za kilka lat, niektórzy zawodnicy pomyślą o zawodowym ringu lub wystąpią na igrzyskach olimpijskich.

W połowie listopada w Łomży odbyły się Otwarte Mistrzostwa Łomży w Boksie. W zawodach udział wzięła prawie czterdziestka zawodników z naszego regionu i województwa warmińsko-mazurskiego oraz siedmiu naszych początkujących pięściarzy. Czterech z nich wróciło z zawodów jako zwycięzcy.

Byli to: Przemysław Biegański (75 kg), Piotr Kostera (60 kg), Łukasz Popowczak (64 kg), Kamil Januszkiewicz (69 kg).

Taki wynik to dobra prognoza na przyszłość. Najważniejsze, aby młodzi pięściarze zdobywali cenne doświadczenie.

Natomiast w dniach 26-28 listopada w Zamościu odbył się już dwunasty międzynarodowy turniej bokserski. W zawodach wzięła rekordowa liczba zawodników, bo aż 117. Wystąpiły cztery kluby z Ukrainy oraz po dwa kluby z Białorusi, Litwy oraz 11 klubów bokserskich z Polski.

Ekipa Podlasia wystąpiła w czternastoosobowym składzie, w tym siedmiu zawodników z Sokółki. Przedstawicielami UKS Boxing byli: Dariusz Chomko - II miejsce, Krystian Kułak, Tomasz Januszkiewicz, Karol Krokos oraz Przemysław Biegański. Po wygranych pierwszych pojedynkach ulegli w swoich drugich walkach. Andrzej Szkuta wywalczył I miejsce, Paweł Wierzbicki - I miejsce i jednocześnie Paweł został najlepszym zawodnikiem turnieju. Co ciekawe, Paweł swoje wszystkie pojedynki kończył przed czasem.

W tym samym czasie w Grudziądzu odbył się Puchar Polski Kobiet. Sokółkę reprezentowały dwie zawodniczki: Natalia Kamiejsza (54 kg) oraz mistrzyni Europy Juniorek - Patrycja Woronowicz (75 kg). Tylko jedna z nich wróciła z medalem do domu.

Natalia Kamiejsza uległa w swoim pierwszym boju zawodniczce z Bydgoszczy. Natomiast Patrycja Woronowicz zdobyła wicemistrzowski tytuł ulegając w finale, już po raz drugi w swojej karierze, tej samej zawodniczce z Chojnic - Sarze Milcarek. Usprawiedliwieniem może być jedynie to, że Patrycja boksowała będąc chora.

Dziewczyny znają się bardzo dobrze. Zawodniczka z Chojnic to wicemistrzyni Europy w wadze do 70 kg. Obie rywalizują ze sobą w kadrze narodowej. Na sparingach górą zawsze była Patrycja, jednak pech i choroba sprawiła, że nasza zawodniczka nie pokazała swoich pełnych możliwości w rywalizacji w Pucharze Polski. Mimo to i tak należą się jej słowa uznania, bo bez względu na chorobę Patrycja dzielnie walczyła ze swoimi rywalkami.

Bokserzy sokólskiego Boxingu jeżdżą na turnieje w różne zakątki kraju. Najważniejsze jest to, że z każdych zawodów podopieczni Tomasza Potapczyka wracają z medalami. Może to tylko świadczyć o jednym. Mamy coraz lepiej wyszkolonych bokserów i nie ustępujemy innym zawodnikom i bardziej renomowanym klubom.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny