Hetmański dominował od początku do końca. Po pierwszym starciu prowadził już 4:0, w drugim jego przeciwnik był liczony i za sukces może uważać to, że dotrwał do końca walki.
- Nie ma co opowiadać o tym nierównym boju. Z tego co wiem rywal Roberta to reprezentant jakiegoś innej sztuki walki, który próbuje szczęścia w boksie - komentuje trener Hetmana Stanisław Wąsowski. - Jest tu takich zawodników zresztą dużo więcej, stąd taka liczba startujących. Nie wróżę im jednak wielkich sukcesów - dodaje.
Rzeczywiście, do Strzegomia przyjechało aż 178 pięściarzy. Formuła mistrzostw jest otwarta, co oznacza, że nie są prowadzone żadne eliminacje i wystartować może praktycznie każdy. Najliczniej obsadzona jest waga średnia, w której startuje broniący tytułu Świerzbiński, do której zgłosiło się aż 43 zawodników.
Druga w kolejności jest kategoria ciężka - 25 chętnych. Tradycyjnie najmniej popularna jest waga papierowa (48 kg), w której rywalizuje ledwie trzech pięściarzy i wszyscy mają już zapewnione miejsce na podium.
W środę w wadze 75 kg odpadli dwaj zawodnicy Cristalu Pruszynki Białystok. Daniel Miszkin przegrał 3:5 z Erykiem Jodłowskim (BKS Gorzów Wielkopolski), a Robert Kotowicz uległ 6:11 Michałowi Gurgaczowi (Sztorm Elbląg).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?