[galeria_glowna]
Oparta o zawodników Hetmana oraz Cristalu-Pruszynki reprezentacja stolicy Podlasia, mając za rywali zawodników zza wschodnich granic odniosła siedem zwycięstw, trzy walki zremisowała i tylko jedną przegrała.
- Jestem mile zaskoczony i bardzo zadowolony z poziomu walk i ich oprawy. To była prawdziwa bokserska gala, co podkreślali kibice, sponsorzy, władze miasta i nasi zagraniczni goście - mówi trener Hetmana Stanisław Wąsowski.
Rzeczywiście, większość walk byłą zacięta, co podobało się publiczności. Rozpoczął w efektowny sposób Piotr Gudel w wadze muszej. Pięściarz Cristalu-Pruszynki jednogłośnie wypunktował Litwina Mariusa Wiszniauskasa. Białostoczanin wykorzystał przewagę wzrostu, często przepuszczał ataki rywala i skutecznie kontrował.
Rozbił mistrza Białorusi
Na brawa zasłużyli także Andrzej Liczik, który po twardym, technicznym boju pokonał 2:1 Aurimasa Naudziusa z Litwy oraz Robert Świerzbiński. W wadze średniej hetmański dał lekcję boksu młodziutkiemu Ukraińcowi Romanowi Gieletusze.
Klasą dla siebie był Krzysztof Zimnoch, który rozgromił młodzieżowego mistrza Białorusi Aleksandra Niechajczyka. Rywal białostoczanina był dwukrotnie liczony i przegrał przez rsc w II rundzie.
- Dobrze, że znalazł się ktokolwiek, kto zechciał z Krzyśkiem walczyć w Białymstoku. Nasz zawodnik potwierdził ile jest wart i aż żal, że zamierza podpisać profesjonalny kontrakt. Stracimy doskonałego amatora, ale zyskamy zawodowca - komentuje Wąsowski.
Poszło na noże
Walką wieczoru miało być starcie w wadze 69 kg, pomiędzy Kamilem Szeremetą, a Rosjaninem z Inguszetii Ismaiłem Tebajewem, który w Białymstoku żegnał się z boksem amatorskim i już podczas najbliższego weekendu stoczy pierwszy profesjonalny pojedynek.
- No i chyba nikt się nie rozczarował. Tebajew to twarda sztuka, zawodnik mocno bijący, ale nasz Kamil odgryzał mu się jak mógł i poszło na noże. Widzowie lubią takie męskie konfrontacje. W moim odczuciu remis nie krzywdzi żadnej ze stron - zaznacza trener Hetmana.
Oprócz 11 walk międzynarodowych kibicom w pokazowej potyczce zaprezentowali się dwaj hetmańscy. W wadze lekkiej najlepszy w kraju senior - Michał Syrowatka, pokonał 2:1 najlepszego młodzieżowca - Krystiana Sielawę.
Po sukcesie sportowym i organizacyjnym działacze już zapowiedzieli, że wkrótce Białystok będzie areną kolejnej gali amatorskiej.
Wyniki
Na pierwszym miejscu białostoczanie:
51 kg: Piotr Gudel - Marius Wiszniauskas (Litwa) 3:0;
54 kg: Paweł Juszczyk - Wiktor Dżygun (Białoruś) 3:0;
57 kg: Maciej Mierzyński - Anton Bekisz (Białoruś) 0:3;
60 kg: Andrzej Liczik - Aurimas Nadzius (Litwa) 2:1;
64 kg: Marcin Łęgowski - Deividas Kluczakas (Litwa) 2:1;
69 kg: Piotr Sielawa - Marius Palionis (Litwa) 3:0;
Kamil Szeremeta - Ismaił Tebajew (Rosja) remis;
75 kg: Robert Świerzbiński - Roman Gieletucha (Ukraina) 3:0;
81 kg: Dawid Sławiński - Mindaugas Wiszniauskas (Litwa) remis;
91 kg: Krzysztof Zimnoch - Aleksander Niechajczyk (Białoruś) - wygrał Zimnoch przez rsc w II rundzie.
Walka pokazowa: 60 kg: Krystian Sielawa - Michał Syrowatka (obaj Hetman) 1:2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?