Oskarżeni, których proces rozpoczął się we wtorek przed Sądem Rejonowym w Białymstoku, to dwaj mieszkańcy ulicy Wenus w Białymstoku oraz ojciec jednego z nich. Zdaniem prokuratury, zaatakowali swoich sąsiadów, bo zwrócili im uwagę, że zbyt głośno słuchali muzyki.
- Nie przyznaję się - powiedział każdy z oskarżonych już na sali rozpraw. Mężczyźni przedstawili sądowi swoją wersję incydentu z 16 maja ubiegłego roku.
- Po południu w moim samochodzie grała muzyka. Pokrzywdzony zwrócił mi uwagę. Powiedział, żebym założył jeszcze majteczki w kropeczki i zaczął tańczyć. Ja na to, że jest dzień i muzyka nikomu nie przeszkadza. Odebrałem to jako zaczepkę - opowiadał Tomasz S.
Według niego, sytuacja powtórzyła się wieczorem, gdy zaprosił na piwo współoskarżonych - Dariusza F. i Antoniego F. Wtedy też słuchali muzyki, twierdzą jednak, że grała cicho.
Nagle na posesji pojawiła się pokrzywdzona sąsiadka. Doszło do wymiany zdań.
Według oskarżonych, w obronie pokrzywdzonej stanął jej mąż, który nagle uderzył Antoniego F. w twarz.
Bójka na Wenus - różne wersje wydarzeń
Mało tego. Jak opowiadali oskarżeni, gdy pokrzywdzeni odeszli w stronę domu, na ulicy pojawili się inni sąsiedzi. Wywiązała się wielka sąsiedzka kłótnia, po chwili szarpanina.
Prokuratura ustaliła jednak co innego. Jej zdaniem, Tomasz S. zwyzywał sąsiadkę, która przyszła na jego podwórko. Wygrażał też, że spali ich dom, że coś złego stanie się ich dzieciom. Po chwili, zdaniem prokuratury, trzej oskarżeni zaatakowali sąsiadkę i jej męża. Zaczęli ich bić.
Wtedy na posesję Tomasza S. zbiegli się inni sąsiedzi, by powstrzymać bijących się. Wezwali policję.
Na kolejnym terminie w lutym sad przesłucha pokrzywdzonych i część sąsiadów. Oskarżonym grożą trzy lata więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?