Boisko za mniejszy plac zabaw przy przedszkolu nr 2 (zdjęcia)

Rodzice przedszkolaków z placówki „Pod Słonkiem” przy ulicy Mazowieckiej przyznają, że o planowanym pomniejszeniu placu zabaw nic nie wiedzieli.

- Pierwszy raz o tym słyszę. I w zamian co tam powstanie? - pyta się Marcin Faszczewski, tata sześcioletniego Krzysia. Takich osób przed przedszkolem spotkaliśmy więcej.

- Rozmawiałam z radą rodziców, wywieszony został również komunikat o planowanych zmianach - odpowiada Krystyna Ciechan-Doroszkiewicz, dyrektorka placówki. - Rozumiem jednak, jeżeli nie do wszystkich dotarła ta informacja. Przychodzą do nas rodzice, ale ich uspokajamy.

Bo jak się okazuje, ustalenia, które zapadły pomiędzy dyrekcją a magistratem, przewidują dodatkowe inwestycje na placu zabaw przedszkola. W zamian za 275 mkw terenu przeznaczonych na parking przy pływalni BOSiR-u.

- Ustalono, że ogrodzenie zostanie przesunięte i pod parking przeznaczona zostanie część oddzielona od pozostałego terenu placu zabaw górką saneczkową i porośnięta krzakami oraz drzewami, których część znajduje się w złym stanie - wyjaśnia Urszula Mirończuk z białostockiego magistratu.

Dlaczego urzędnicy uważają, że dzieci nie ucierpią przeczytasz na kolejnej stronie

Łączna powierzchnia placu zabaw wynosi 3025 m2. - Ze względu na to, że część przeznaczona pod parking nie jest praktycznie użytkowana przez dzieci, bilans terenu placu zabaw nie zmienia się - przekonuje Urszula Mirończuk.

W ramach inwestycji zostanie wykonane ponadto nowe ogrodzenie przedszkola, a w miejsce nieużywanej górki powstanie małe boisko.

- O budowę boiska zabiegaliśmy już od jakiegoś czasu. Wiąże się to z tym, że chcemy uczynić nasze przedszkole placówką sportową - wyjaśnia dyrektorka i zapewnia, że instalacji i atrakcji ma pojawić się więcej.

Z takiej wymiany większość rodziców jest zadowolona. - Jeżeli w zamian mają pojawić się nowe atrakcje dla dzieci, to jestem jak najbardziej za - komentuje Beata Pieniążek, mama sześcioletniego Ignacego.

Zadowoleni mają też być klienci pływalni i okoliczni mieszkańcy. Bo powstaną nowe miejsca parkingowe. - Uważam, że to dobre rozwiązanie zarówno dla mieszkańców, jak i przedszkola - podsumowuje Krystyna Ciechan - Doroszkiewicz.