Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boisko na cmentarzu - Sokoły

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 085 715 45 45
- Interesuję się historią miasta i regionu. Przez stulecia żyli tu Polacy i Żydzi. Po tych ostatnich, poza wspomnieniami i nielicznymi pamiątkami zostało niewiele. Dlatego czasu szukam jakichkolwiek wzmianek, pamiątek i relacji związanych z mieszkańcami Łap i regionu wyznania mojżeszowego - mówi Stanisław Kamiński z Łap.
- Interesuję się historią miasta i regionu. Przez stulecia żyli tu Polacy i Żydzi. Po tych ostatnich, poza wspomnieniami i nielicznymi pamiątkami zostało niewiele. Dlatego czasu szukam jakichkolwiek wzmianek, pamiątek i relacji związanych z mieszkańcami Łap i regionu wyznania mojżeszowego - mówi Stanisław Kamiński z Łap.
W miejscu, gdzie przed laty chowano Żydów jest boisko do piłki nożnej.

Od początku istnienia łapskiej gminy żydowskiej zmarłych Żydów chowano w Sokołach i Surażu. Sokoły były wówczas typowym dla naszego regionu sztetł.

Smutna prawda

Czytelnik postanowił odwiedzić ten kirkut: - Chciałem przyjrzeć się dawnym macewom i wykonać fotograficzną dokumentację. Po przyjeździe do Sokół udało mi się ustalić położenie i powojenne losy tego cmentarza - mówi.

Był wstrząśnięty tym co zobaczył. Miejsce pochówków wielu pokoleń Żydów jest zniszczone, zapomniane, zbezczeszczone: - Tam gdzie leżą ludzkie szczątki znajduje się boisko do gry w piłkę nożną. Nie zachowały się żadne nagrobki - denerwuje się pan Stanisław.

- To nie pierwszy taki przypadek. W Kleszczewie, Wielawie w miejscu kirkutu również powstały boiska - tłumaczy dr Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie. - Dzieje się to wbrew zasadom państwa. Winę ponoszą mieszkańcy Sokół, dla których Żydzi nie byli sąsiadami, tylko obcymi ludźmi. Powinna chociaż powstać tablica pamiątkowa - dodaje
W Sokołach nieistniejący żydowski cmentarz jest ematem tabu.

Rozebrali macewy

Starsi mieszkańcy pamiętają, że przed laty był tu żydowski cmentarz. Ale niechętnie o nim mówią. Boją się prawdy:

- Był ładny i dość duży. Podczas wysiedlenia Żydów do białostockiego getta, Niemcy rozstrzelali tam czternastu z nich - wspomina starsza kobieta, która chce być anonimowa.

Jeszcze w latach 50. widać było groby i ich kamienne macewy. Niestety, bardzo zniszczone:

- W ogóle ten kirkut był strasznie zaniedbany. Ale przynajmniej coś było -wzdycha kobieta. - Potem miejscowi porozciągali gdzieś macewy. Ludzie nawet z daleka przyjeżdżali, po te kamienie. Były wartościowe, z granitu. Zabierali, bo wisdać były do czegoś potrzebne. Krowy też tam wypasano. A teraz? Nie ma nic. Aż w sercu ściska, jak się na to wszystko patrzy. Dzieci biegają po ludzkich szczątkach, ale skąd one mogą to wiedzieć.

Władza sie nie interesuje

Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego doskonale wie, że w miejscu, gdzie kiedyś stały macewy, teraz jest boisko. Na stronie internetowej Fundacji są nawet znaleźć zdjęcia, które to potwierdzają.

- Głęboko bolejemy nad jego aktualnym stanem. Niestety, podzielił los jednej trzeciej z tysiąca dwustu cmentarzy żydowskich w Polsce. Są całkowite zniszczone - tłumaczy Monika Krawczyk, dyrektor FODZ. - Traktowanie zmarłych świadczy najbardziej o miejscowej społeczności. Jeśli mieszkańcom nie przeszkadza bieganie po grobach, to kwestia ich mentalności. Możemy jedynie apelować o godne traktowanie miejsca pochówku współobywateli narodowości żydowskiej. Zajmujemy się w pierwszej kolejności cmentarzami, które są nasza własnością, a dzisiaj jest ich pięćdziesiąt - dodaje.

W Fundacji dowiedzieliśmy się, że zgodnie z ustawą z 1997 roku, cmentarz w Sokołach jest objęty wnioskiem o zwrot na rzecz Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich, ale Komisja Regulacyjna nie wyznaczyła jeszcze rozprawy. Dawny kirkut jest własnością gminy Sokoły.

- Słyszałem, że powstało w tym miejscu boisko. Kiedyś Związek Wyznaniowy Gminy Żydowskiej zwracał się w tej sprawie - zapewnia Józef Zajkowski wójt Sokół. - Nie jestem mieszkańcem gminy. Sokołami rządzę od 17 lat. Taki stan zastałem - bezradnie rozkłada ręce.

- Każdy człowiek po śmierci, bez względu na wyznanie czy narodowość, ma prawo do godnego spoczynku w ziemi. Dlatego napisałem list do wójta Sokół. Nie odpowiedział od dziś - informuje Stanisław Kamiński.

Wójt Zajkowski potwierdza, że dostał list: - Możliwe, że udzielę odpowiedzi - zapowiada.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny