Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bloki precz od kościoła!

Tomasz Żukowski [email protected]
Na Nowym Mieście powstaje kościół, a jedna z firm budowlanych zaraz obok chce postawić trzypiętrowe bloki. Radni Koalicyjnego Klubu - dawniej LPR - ruszyli do walki. Nie chcą bloków przy świątyni.

Napisali już projekt uchwały o rozpoczęciu prac nad planem zagospodarowania przestrzennego dla terenów między ulicami Pułaskiego i Transportową. Chcą w ten sposób zablokować budowę.
- Cieszę się z rozbudowy osiedla, dla mnie to przecież nowi parafianie. Ale bloki powinny stanąć w rozsądnej odległości od kościoła. Świątynia to duża budowla, mogłyby być potem pretensje, że zasłania słońce, zacienia budynki w pobliżu, komuś innemu mogą przeszkadzać bijące dzwony - mówi ksiądz Mirosław Niebrzydowski, proboszcz parafii pw. Karola Bolomeusza.

Zablokować jak najszybciej
Projekt trafi na sesję pod koniec lutego.
- Trzeba sprawę załatwić teraz, żeby potem nie było konfliktu między kościołem a przyszłymi lokatorami bloków - radna Beata Antypiuk, parafianka z Nowego Miasta.
Według radnych KKR trzypiętrowe bloki mają stanąć tylko 7 metrów od płotu kościoła. Lokatorzy będą z okien zaglądać do kościoła, a im też może przeszkadzać, że dwa razy w tygodniu niemal uczestniczą w pogrzebach, raz w weselach.
- Wiemy, że tereny kupiła jakaś firma budowlana. Wiemy, że złożyła wniosek o wydanie decyzji o zabudowie i zagospodarowaniu terenu. Ale jeśli rada podejmie decyzję o rozpoczęciu prac nad planem, będzie można zawiesić takie postępowanie - mówi Bogusław Dębski, szef klubu KKR.

Po co zaraz armaty?
Andrzej Chwalibóg, naczelnik wydziału planowania Urzędu Miejskiego
zna projekt kościoła, który powstanie na Nowym Mieście. Zapewnia, że miejscy planiści zadbają, by wystarczająco dominował nad osiedlem.
- Nie wiem tylko, czy od razu trzeba wytaczać tak ciężkie armaty jak plan zagospodarowania. Będziemy przecież wydawali decyzję lokalizacyjną. Już w niej można zapisać wszystkie szczegóły dotyczące sąsiedztwa kościoła i budynków mieszkalnych - mówi Chwalibóg.
Jak na razie przy ulicy Pułaskiego stoi tylko kaplica. Kościoła pw. Karola Boromeusza jeszcze nie ma. - Na razie są fundamenty i mury wyniesione do góry na jakieś trzy metry. A kościół będzie, kiedy parafianie będą mieli pieniądze na jego budowę - wyjaśnia radna Antypiuk.
- Będzie dobrze, jak za pięć lat uda się nam doprowadzić budynek do stanu surowego - dodaje proboszcz Mirosław Niebrzydowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny