BKM czy PKS do Supraśla? Burmistrz rozważa propozycje przewoźników

Ze stolicy województwa do uzdrowiska dziennie będzie jeździło 24 autobusów. Pierwszy o godz. 4.10, zaś ostatni - o godz. 22.20. W soboty, niedziele i święta z Białegostoku do Supraśla wyjedzie 13 autobusów. Pierwszy o godz. 5.25, zaś ostatni o 21.20.

Ma też być więcej autobusów z Supraśla do Białegostoku. W dni robocze pierwszy wyruszy w trasę o godz. 4.45, a ostatni o godz. 23. W weekendy pierwszy odjazd jest o godz. 6, a ostatni o 22.

Taki ma być najnowszy rozkład PKS Nova na trasie Białystok - Supraśl - Białystok, który będzie obowiązywał już od 1 października.
- Będzie będzie więcej autobusów rano i popołudniu, czyli powrotnych - zapewnia Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla.

Po tym jak 1 lipca prywatny przewoźnik zrezygnował z obsługiwania trasy Białystok - Supraśl, władze gminy dogadały się z szefostwem PKS Nova. Spółka zwiększyła kursy. Okazało się, że jest ich za mało. Doszło do tego, że autobus nie zabrał uczniów, bo był przeładowany.

Czytaj utobusy Białystok - Supraśl. Voyager zawiesza połączenia od 1 lipca 2019, nie ma już linii 111, zostaje tylko PKS (zdjęcia, wideo)

11 września gmina uruchomiła darmową komunikację zastępczą dla uczniów z gminy Supraśl, którzy dojeżdżają do szkół w Białymstoku.

- Nasze dodatkowe autobusy codziennie wożą od 10 do 15 osób. To są te osoby, które mogłyby zostać na przystanku - zauważa dziś Radosław Dobrowolski. Dodaje, że gmina płaci 300 zł za taki kurs, a dziennie jest ich dwa.

Czytaj też Supraśl uruchamia darmową komunikację dla uczniów ze swojej gminy. Do czasu aż PKS wprowadzi dodatkowe połączenia

Burmistrz tłumaczy, że od 1 października kiedy w życie wejdzie nowy rozkład PKS nie będzie już potrzeby uruchamiania dodatkowej komunikacji. Mieszkańcy, którzy codziennie dojeżdżają do pracy w Białymstoku mają też szansę na 50 procent dopłaty do autobusowych biletów miesięcznych zakupionych w PKS Nova. Tak w czwartek zdecydowali suprascy radni.

Teraz burmistrz rozważa czy skorzysta z propozycji władz Białegostoku. Chodzi o przywrócenie linii 111 Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Połączenie funkcjonowało od marca 2012 roku do 1 stycznia 2016 roku. Potem zostało zlikwidowane. W lutym tego roku Radosław Dobrowolski wystąpił do władz Białegostoku z prośbą o reaktywowane linii 111. Białystok zaproponował, by Supraśl płacił za to 2,5 mln zł rocznie. I to za całą trasę - również jej część na terenie Białegostoku. Władze uzdrowiska nie zgodziły się. A gdy z obsługi linii Supraśl - Białystok - Supraśl zrezygnował prywatny przewoźnik rozpoczęły rozmowy z PKS Nova.

- Nie było wyjścia musieliśmy ratować sytuację. Szkoda, że wcześniej BKM nie wczuł się w naszą sytuację. Jesteśmy bardzo wdzięczni PKS - owi, że nam pomógł i zwiększył kursy. To była jedna firma, która nie odwróciła się od nas plecami - zauważa burmistrz Supraśla.

Czytaj też Miasto wyliczyło, ile Supraśl miałby zapłacić za przywrócenie 111-tki. Wyszło że ponad 1,2 mln zł czyli dużo mniej niż w maju

Teraz jest znowu szansa na to, by do Supraśla dojeżdżała 111 -tka. Kilka dni temu wiceprezydent Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz przedstawił wyliczenia, z których wynika, że miałoby to kosztować gminę 1 mln 225 tys. zł. Za to do Supraśla byłoby maksymalnie 25 połączeń w dzień roboczy i po 14 w dzień świąteczny i sobotę.

- Czekamy na odpowiedź burmistrza Supraśla na naszą propozycję - mówi Eliza Bilewicz - Roszkowska z białostockiego magistratu.

Ale burmistrz nie podjął jeszcze decyzji. Co ciekawe, nie wie nawet ile gmina będzie musiała dopłacać do autobusów PKS, chociaż jest gotowy rozkład.

- Muszę dwie propozycje, czyli BKM i PKS Nova skonfrontować ze sobą. Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta, a tym trzecim jest mieszkaniec i budżet gminy Supraśl - przekonuje burmistrz.

Przygotowuje pisma do obu przewoźników. Poprosi ich o przedstawienie swoich ofert. - Nie mam informacji od kiedy BKM chce uruchomić swoje kursy. Interesuje mnie, żeby tabor był wysokiej klasy, by Supraśl nie różnił się pod względem komunikacji od Białegostoku. Chcę wiedzieć czy komunikacja będzie powiązana z węzłem kolejowym. W tej ofercie nie ma takiej propozycji. Nie ma też gwarancji cen za wozokilometr. Będziemy to wszystko analizowali. I podejmiemy decyzję - tłumaczy nam Dobrowolski.

Zobacz też Lina 111 nie wróci. Autobusy komunikacji miejskiej nie dojadą do Supraśla. Gmina ogłosi przetarg na przewozy pasażerów