Tak zawsze jest w normalnych, dobrze funkcjonujących przedsiębiorstwach. Nie bez satysfakcji zauważam, że stało się to już standardem w podlaskich firmach. Oczywiście, mówię tu o przedsiębiorstwach, które poważnie myślą o swoim rozwoju.
Rok 2013 nie był łatwy dla nikogo – spowolnienie gospodarcze znacznie odbiło się na kieszeniach pracowników (w większości nie dostali żadnych podwyżek), firmy musiały uważać na koszty, a rynki – zwłaszcza europejskie – także nie były skore do nadmiernych zakupów. Ale – jak wynika z pierwszych podsumowań – polski i podlaski biznes w tych trudnych czasach bardzo dobrze sobie poradził – dotyczy to przede wszystkim szeroko pojętego przemysłu spożywczego, czy metalowego. Bo – jak powiedział na jednym ze spotkań lider podlaskiej gospodarki – nie ma co siadać i płakać, że jest źle, ale trzeba wziąć się za bary z trudnościami i próbować je pokonać. To prawda, że nie zawsze się to uda, ale próbować trzeba.
I tego właśnie życzę wszystkim podlaskim przedsiębiorcom na najbliższy rok – by nigdy się nie poddawali. Bo biznesowi nigdy nie było – i pewnie nie będzie – łatwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?