[galeria_glowna]
Rekonstrukcja bitwy staje się powoli tradycją w Tykocinie, która ściąga rycerzy z całej Polski.
- Przyjechali do nas ludzie z Bydgoszczy, Poznania, Lublina, Gniewa - wymienia Adam Rudawski, koordynator wczorajszej inscenizacji.
Organizatorami imprezy były Narwiańskie Stowarzyszenie Krajoznawcze, Podlaska Brygada Rekonstrukcji, Centrum Kultury w Tykocinie oraz Zamek Tykocin.
Rekonstrukcja nawiązuje do wydarzeń z 1657 roku. Wtedy Wojska Rzeczpospolitej pod wodzą hetmana Pawła Sapiehy starły się w bitwie o Tykocin z siłami szwedzkimi i radziwiłłowskich zdrajców. Polacy zwyciężyli. Tykocin został odbity.
Inscenizacja bitwy a.d. 2011
Podobnie było w to niedzielne popołudnie. W zażartej walce wzięli udział m.in.: artylerzyści, rajtarzy, pospolite ruszenie.
Wystrzał z armaty obwieścił początek bitwy. I wojowie ruszyli. Nie obyło się bez strzelania, co chwilę wybuchała armata. Bitwę śledziło kilkaset osób, mimo padającego deszczu. Były brawa i okrzyki.
Więcej przeczytasz w poniedziałek w papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?