Pomysł otwarcia bistro zrodził się jeszcze przed pandemią. Przygotowania trwały rok. Wiosną lokal rozpoczął działalność, początkowo serwując kawę i słodkości na wynos. 28 maja właścicielki organizują oficjalne otwarcie.
- Wykorzystaliśmy spokojny dla gastronomii czas na naukę, na udoskonalanie tego co stworzyliśmy. Bez presji czasu. Cały czas poznajemy preferencje naszych gości, wsłuchujemy się w ich potrzeby – mówi Beata Stefankowska, współwłaścicielka nowego bistro. - Te kilka tygodni po otwarciu pokazało nam, że takie miejsce było potrzebne. W pobliżu są biura, szkoła, urzędy. Za plus uważam też bliskie sąsiedztwo galerii handlowej. Po zakupach będzie można przyjść na kawę. Nasze bistro może też być spokojną przystanią dla panów, którzy czekają aż ich kobiety zrobią zakupy w galerii – śmieje się właścicielka.
Do bistro można wpaść po kawę, przygotowaną z ziaren pochodzących z małej rzemieślniczej palarni. W menu znajdziemy klasykę śniadaniową, np. owsianki, omlety czy przysmaki ze świeżym pieczywem. Są różne warianty kanapek, m. in. z hummusem, pastami, szarpaną wołowiną. Jest też szakszuka i bajgle. Menu będzie się zmieniać sezonowo. Zawsze znajdą się w nim dania bezglutenowe, wegańskie i wegetariańskie.
W witrynie na gości czekają też słodkości. Cynamonki, beza, tarta pomarańczowa, szarlotka. Każdego dnia miłośnicy ciast znajdą w bistro coś innego. Ba! Zdarzają się nawet specjały śródziemnomorskie, z autorskich przepisów szefa kuchni pochodzącego z Grecji. To gratka dla osób stęsknionych za smakiem np. baklavy.
- Stawiamy na jakość. Szukamy produktów, które naprawdę są warte uwagi. Wszystko przygotowujemy na miejscu, opierając się o autorskie receptury. Korzystamy też z dobrodziejstw regionu. Na Podlasiu jest mnóstwo małych firm, manufaktur z których można czerpać wybory zdrowe i ekologiczne. I to nie tylko spożywcze, ale też rękodzielnicze. Już dziś bistro zdobią obrazy podlaskiej malarki. Można je u nas kupić. Z czasem chcemy podejmować kolejne współprace i sprzedawać lokalne produkty – mówi Dorota Bertholdi-Koczewska, menager „Make My Day”.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?