Zarząd spółki docelowo planuje zwolnić wszystkich pracowników. Wręczenie kolejnych wypowiedzeń jest kwestią czasu. W bielskim zakładzie w chwili obecnej zatrudnionych jest 72 pracowników. Wielu z nich jest jedynymi żywicielami rodziny.
- Nie wiemy, co ze sobą zrobić - mówią. - Na początek na pewno pójdziemy na kuroniówkę. A później? Nie wiadomo. Większość z nas ma swoje lata, a tacy mają poważne problemy ze znalezieniem nowego zatrudnienia. Zdajemy sobie z tego sprawę.
O zwolnieniach w bielskich uchwytach mówiło się od dłuższego czasu. Na taką ewentualność przygotowany jest urząd pracy.
- Od nowego roku powinien ruszyć projekt skierowany przede wszystkim do pracowników z zakładów Bison-Bial w Kolnie, w Białymstoku i oczywiście w Bielsku Podlaskim - mówi Beata Dawidziuk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim. - Zgodnie z założeniami projektu każda zwolniona osoba, która zarejestruje się u nas jako osoba bezrobotna, będzie mogła otrzymać bezzwrotną dotację w wyskości 40 tys. złotych na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Warunkiem jest prowadzenie tej działalności przez okres minimum jednego roku.
Bezzwrotne dofinansowanie mogą otrzymać również pracodawcy, którzy stworzą nowe miejsce pracy dla osoby zwolnionej. Jednorazowa dotacja może wynieść nawet 18 tys. złotych. W tym przypadku warunkiem jest utrzymanie miejsca pracy przez okres co najmniej dwóch lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?