- Jesteśmy niemal gotowi. Pozostało tylko rozwiezienie rowerów na stacje i uruchomienie systemu. System zostanie włączony o północy z niedzieli na poniedziałek. Aktywacja rowerów zajmie chwilę, ale już kilka minut po północy będzie można wypożyczać rowery - informuje Marek Pogorzelski, rzecznik firmy Nextbike, operatora miejskich rowerów w Białymstoku.
Tych będzie ponad 650. Można będzie je wypożyczać na 64 stacjach. Wśród nich jest nowa lokalizacja. Dodatkowa stacja powstała w pobliżu skrzyżowania ul. Bohaterów Getta i al. Piłsudskiego. Starali się o nią mieszkańcy centrum. Do najbliższej wypożyczalni z miejskimi rowerami mieli bowiem kilkaset metrów.
Białostockie bikery. Za chwilę rusza nowy sezon. Będzie dodatkowa stacja w centrum
Co ważne,nie zmieniają się też zasady wypożyczeń miejskich jednośladów. Każdy zarejestrowany użytkownik musi mieć na swoim koncie co najmniej 10 zł. Pierwsze 20 minut jazdy będzie darmowe. Jeżeli przekroczymy ten czas to podróż od 21 do 60 minuty będzie nas kosztować złotówkę.
Bikerami dojedziemy też do Choroszczy ( jedna stacja znajduje się na placu Brodowicza, druga na odnowionym rynku 11 Listopada) oraz do gminy Juchnowiec Kościelny. Tu też są dwie stacje: jedna w Kleosinie, druga w Ignatkach Osiedlu.
Niewykluczone, że bikery będą też w Supraślu. Starają się o nie władze gminy. – Trwają rozmowy na ten temat – przyznaje Marek Pogorzelski.
Bikery zagościły w naszym mieście w 2014 roku. Cieszą się olbrzymią popularnością. Przybywa użytkowników, rośnie liczba wypożyczeń. Tylko w ubiegłym roku białostoczanie sięgali po miejskie rowery 650 tys. razy. W 2017 roku było 577 tys. wypożyczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?