Bijatyka przed sklepem na Antoniuku. Ekspedientka dostała butelką w głowę

Wczoraj, późnym popołudniem, do jednego ze sklepów na osiedlu Antoniuk weszło dwóch mężczyzn. Obaj byli pod wyraźnym wpływem alkoholu i agresywni. Wszczęli awanturę z personelem sklepu. Następnie opuścili sklep po krótkiej kłótni z dwiema pracownicami.

- Kobiety obawiając się, że agresorzy wrócą zadzwoniły do znajomego po pomoc - relacjonuje przebieg zajścia policjant z KMP w Białymstoku.

Młody mężczyzna pospieszył na ratunek i stanął przy wejściu do sklepu.

- Kiedy awanturnicy zauważyli 22-latka, podeszli do niego i ponownie wszczęli awanturę - kontynuuje policjant. - Gdy zwrócił im uwagę, by odeszli, ci zaczęli bić mężczyznę. Jeden z agresorów próbował uderzyć ofiarę butelką w głowę.

Widząc to na ratunek 22-latkowi ruszyła jego znajoma, pracownica sklepu. Wtedy i ona została zaatakowana otrzymując cios butelką w głowę. Gdy napastnicy zauważyli, że druga z ekspedientek dzwoni na policję – uciekli.

Na miejsce napadu przyjechali policjanci i po udzieleniu pierwszej pomocy pokrzywdzonym ruszyli na poszukiwanie sprawców.

Ustalili, w którym z pobliskich bloków agresorzy mogą się ukrywać i w jednym z mieszkań zastali napastników. Obaj mężczyźni zostali zatrzymali.

- Badanie alkomatem wykazało, że byli pijani: 23-latek miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie natomiast 29-latek – ponad 2 promile - informuje policjant.

Obaj trzeźwieją w policyjnym areszcie. Teraz za swoje czyny będą tłumaczyć się przed sądem.

Zobacz też: