Bielskie firmy budowlane rosną w siłę.

Oryginalny pomysł na biznes ma bielski Polbud. Spółka specjalizująca się dotychczas w budownictwie i stolarce okiennej teraz postanowiła zainwestować w produkcję przydomowych wiatraków.
– Nowy zakład będzie się mieścił w Bielsku Podlaskim, w bezpośrednim sąsiedztwie siedziby naszej firmy – informuje Grażyna Tarasiuk, wiceprezes ds. ekonomicznych Polbudu SA.
Projektanci już pracują nad nowymi rozwiązaniami technicznymi.
– Budowa nowego zakładu wiązać się będzie z dodatkowym zatrudnieniem. Na razie planujemy przyjąć około 30 osób. Poszukujemy spawaczy, ślusarzy, tokarzy i operatorów maszyn sterowanych numerycznie – wymienia Agnieszka Domańska-Ławicka, rzecznik prasowa Polbudu w Bielsku Podlaskim.

Wiatrak w każdym domu
Zakład, który powstanie przy ul. Żwirki i Wigury w Bielsku Podlaskim, będzie produkował małe elektrownie wiatrowe. Urządzenia te mogą być instalowane przy domach, a nawet małych firmach. Wytwarzana przez nie energia elektryczna nie jest wielka, ale zaspokoi zapotrzebowanie jednego lub nawet kilku gospodarstw domowych.
– Prace nad powstaniem nowego zakładu już trwają – informuje jego kierownik Marcin Rożko.

Już niebawem ma zakończyć się budowa hali o powierzchni 600 mkw. Jeszcze w listopadzie zostaną do niej wstawione maszyny do produkcji turbin wiatrowych. Pod koniec roku lub na początku przyszłego ma ruszyć budowa kolejnego, ponad czterohektarowego zakładu produkcji małych elektrowni wiatrowych. Znajdzie się tam innowacyjna linia produkcyjna wyposażona w najnowocześniejsze maszyny sterowane cyfrowo.
– Do ich obsługi będziemy potrzebowali wykwalifikowanych pracowników. Chętni mogą już do nas składać dokumenty. Zapewnimy im szkolenia – zapewnia kierownik Marcin Rożko.
Nowy zakład ma być sporym krokiem w rozwoju firmy.
– Po jego powstaniu nasze przedsiębiorstwo stanie się jednym z największych producentów innowacyjnych instalacji małych elektrowni wiatrowych na świecie – mówi rzecznik Agnieszka Domańska-Ławicka.

Koszt całej inwestycji sięga ponad 14 mln zł. Realizację budowy umożliwia dofinansowanie z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, które wynosi prawie 2 mln zł.

Nowa inwestycja Polbudu raduje władze Bielska Podlaskiego.
– Każdy burmistrz cieszyłby się, gdyby w jego mieście powstawał taki zakład – komentuje Eugeniusz Berezowiec, burmistrz Bielska Podlaskiego. – Miasto zyska na tym dzięki podatkowi od nieruchomości, jaki wpłynie do budżetu. Pojawią się też nowe miejsca pracy, choć akurat u nas nie ma problemu z bezrobociem. Cieszy mnie to, że produkowane tam małe elektrownie pozwolą mieszkańcom regionu na korzystanie z tańszych źródeł energii elektrycznej.

Domy w Oslo i Trondheim
Tymczasem kolejny sukces odniosła też jedyna bielska firma notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych – Unibep, która coraz mocniej wchodzi na rynek norweski. Modułowe konstrukcje drewniane, które powstają w bielskiej Fabryce Domów Unihouse (przy ulicy Rejonowej), przekonują do siebie norweskich deweloperów.
– W ostatnich dniach podpisaliśmy umowy warte ponad 80 mln zł – informuje Rafał Oświeciński, rzecznik prasowy Unibepu. – Oddział Unibepu wybuduje w Oslo projekt składający się w sumie z pięciu budynków, czyli 158 mieszkań. Obiekty wykończone „pod klucz” mają zostać oddane do użytku mieszkańcom w kwietniu 2014r.
Projekt ten realizowany jest z cenioną na rynku skandynawskim firmą Selvaag i opiewa na ponad 45 mln zł.
– Bardzo cieszymy się na możliwość współpracy z tak znamienitym partnerem – mówi Jan Mikołuszko, prezes Unibepu S.A. – Nawiązując współpracę z dużymi inwestorami potwierdzamy silną pozycję naszych produktów w Norwegii i jednocześnie otwieramy nowe perspektywiczne ścieżki rozwoju.
Unihouse zrealizuje też osiedle w Trondheim składające się z sześciu budynków czterokondygnacyjnych. Umowa opiewa na 35,4 mln zł. Budynki mają zostać wykonane „pod klucz” do stycznia 2014 r.