Biathlon: Polki zajęły dwunastą lokatę. Zwyciężyły Rosjanki.

Zwyciężyła faworyzowana ekipa Rosji w składzie: Swietłana Sliepcowa, Anna Bogaliy-Titovets, Olga Miedwietcewa i Olga Zajcewa, przed Francuzkami oraz Niemkami.

Nadzieje na dobry występ Polek wzrosły po biegu na 15 km, kiedy Weronika Nowakowska była piąta, Agnieszka Cyl - siódma, a Krystyna Pałka zajęła 15. miejsce. Jeśli te zawodniczki powtórzyłyby taką dyspozycję, a lepiej spisałaby się Magdalena Gwizdoń, to można było powalczyć o wysokie miejsce. Okazało się
jednak, że były mrzonki.

Zawiodły Krystyna Pałka i Magdalena Gwizdoń

Zaczęła Pałka, ale zawiodła już na pierwszym strzelaniu. Musiała doładowywać dwa razy i wyruszyła na dalszą trasę jako 16. Polka nadrobiła trochę na trasie, ale wkrótce znów skompromitowała się przy strzelaniu, pudłując dwa razy i było po wszystkim.

Jeśli ktoś miał jeszcze złudzenia to rozwiała je Gwizdoń, w fatalnym stylu nie trafiając trzy razy już przy pierwszym strzelaniu i powtarzając potem swój żałosny wyczyn. Biało-czerwone spadły po dwóch zmianach na przedostatnią, 18. lokatę, nawet za słabiutką Kanadę, co jest najlepszym komentarzem do ich wyczynów.
Dobrze przynajmniej, że katastrofalne błędy koleżanek naprawiły Nowakowska i Cyl, przesuwając naszą sztafetę na 12. lokatę.

Rosjanki poza zasięgiem

Pozostało obserwować walkę tych, którzy umieją strzelać. Faworytkami były Rosjanki, które broniły mistrzostwa olimpijskiego z Turynu. Ale ustępować im nie zamierzały groźne ekipy Francji i Niemiec.

Po pierwszej zmianie prowadziły Trójkolorowe, ale różnice w czołówce były minimalne.

Z czasem przewagę uzyskała bardzo wyrównana sztafeta Rosji, która była poza zasięgiem konkurentek i z każdą minutą powiększała przewagę. Za nią finiszowały Francuzki i Niemki.

WYNIKI

Bieg sztafetowy 4x6 km kobiet: 1. Rosja - 1.09,36,3 godz., 2. Francja - 1.10,09,1, 3. Niemcy - 1.10,13,4... 12. Polska (Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Weronika Nowakowska, Agnieszka Cyl) - 1.12,54,3.