Wielkie manewry odśnieżające w weekend - zgodnie z zapowiedziami magistratu - miały na celu doprowadzić ulice do stanu oczekiwanego przez mieszkańców. Białostoczanie mieli dość tego, jak służby miejskie i pracujące na ich zlecenie firmy odśnieżające podeszły do ataku zimy. Mieszkańcy na fanpejdżu Kolizyjne Podlasie rozważali nawet, czy nie złożyć pozwu przeciwko miastu. Za śnieg i lód na ulicach.
Drogowcom miał sprzyjać pogoda. Prognozy przewidywały, że w niedzielę (14 lutego) temperatura może oscylować w granicach -1°C.
- Dlatego też, aby w pełni wykorzystać sprzyjające warunki pogodowe, urzędnicy wskazali firmom odśnieżającym miasto konkretne miejsca/ulice, które ciągle wymagają oczyszczenia - informowały służby prasowe prezydenta.
Prace interwencyjne miałyby być prowadzone dwadzieścia cztery godziny na dobę 12/13 i 14 lutego. Na przykład w sektorze I dotyczyły ulic:
- Jagienki
- Poleska – zjazd na Sienkiewicza
- Plac Dmowskiego – dojazd do PSS „Jubileuszowego” – szczególnie wyjazd z tej uliczki
- Boh. Monte Cassino
- wjazdy na wiadukt Dąbrowskiego
- Kalinowskiego
- plac NZS
- Bema
- Cieszyńska
- Piłsudskiego – głównie buspasy
- skrzyżowanie Grochowa/Kalinowskiego
W niedzielę [14.02.2021] rano stan niektórych ulic w centrum miasta utrwalił nasz fotoreporter. Zobacz, jak wyglądały.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?