Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Zarzuty dla prezesa i członków zarządu spółki "Czyścioch"

Izabela Krzewska
pixabay.com
Prokuratura podejrzewa ich o wyrządzenie szkody spółce w kwocie 2,6 mln zł i uszczuplenie zaspokojenia ponad 40 wierzycieli spółki w kwocie ponad 13 mln zł.

Oficjalnie Prokuratura Regionalna w Białymstoku informuje, że chodzi o działania prezesa i dwóch członków zarządu jednej z firm wykonujących usługę oczyszczania miasta na zlecenie białostockiego magistratu. My ustaliliśmy, że mowa jest o spółce „Czyścioch”.

Policja zatrzymała podejrzanych w środę i czwartek. W czasie przeszukań miejsca zamieszkania podejrzanych, zabezpieczono dokumentację, telefony komórkowe i jednostki centralne komputerów.

Jak działali sprawcy?

- Mechanizm działania przestępczego w tej sprawie polegał na przeniesieniu na rzecz innych podmiotów gospodarczych, założonych uprzednio przez podejrzanych, składników majątkowych znajdującej się w stanie grożącej upadłości białostockiej spółki oczyszczania miasta - tłumaczy Paweł Sawoń, zastępca Prokuratora Regionalnego w Białymstoku.

Majątek spółki obejmował 10 nieruchomości (wartych ponad 11,7 mln zł) oraz ruchomości: w tym 30 samochodów ciężarowych oraz urządzeń do odzyskiwania surowców (wartych ponad 3,3 mln zł).

- W zamian pokrzywdzona spółka uzyskała udziały w kwocie niewiele przekraczającej 1,1 mln zł - dodaje prokurator Sawoń. - Przeniesienie majątku spółki uszczupliło, a w niektórych przypadkach wręcz udaremniło możliwość zaspokojenia wierzycieli podmiotu.

Zarzuty obejmują okres od maja do czerwca 2014 r. Postępowanie wszczęto na skutek zawiadomienia syndyka. Spółka jest bowiem w stanie upadłości.

- Wierzyciele to podwykonawcy, którzy świadczyli usługi dla "Czyściocha". Nie było dla nich pieniędzy. Majątek został wyprowadzony, nie było czego sprzedawać - tłumaczy Roman Liman, syndyk masy upadłościowej spółki.

Podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Na razie prokurator zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego (w kwotach od 20-60 tys. zł. Mają też dozór policji i zakaz opuszczania kraju.

Śledczy zabezpieczył na nieruchomościach podejrzanych i ich rachunkach bankowych kwotę ponad 7 mln zł na poczet obowiązku naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych i kary grzywny grożącej za popełnione przestępstwa.

- Ze względu na rozwojowy charakter sprawy, treść wyjaśnień podejrzanych, kwestia przyznania się lub nie do stawianych im zarzutów, jest objęta tajemnicą śledztwa - ucina dalsze pytania Paweł Sawoń.

Niewykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty.

Według wyliczeń syndyka, wierzycieli jest ponad 60, a spółka winna im była ponad 22 mln zł. Na razie udało się uregulować zobowiązania tylko wobec pracowników (ponad 200 tys. zł).

Zobacz też:

Białystok. Napad na bank przy ul. Zwierzynieckiej [źródło: podlaska policja]

Funkcjonariusze z Komisariatu IV Policji w Białymstoku poszukują złodzieja, który napadł na sklep przy ulicy Paderewskiego 10 w Białymstoku.

Napad na sklep przy Paderewskiego w Białymstoku (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny