Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Wracają urządzenia rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Sprawdź, gdzie zostaną zainstalowane kamery (zdjęcia, mapa)

Bartosz Wacławski
Bartosz Wacławski
System kamer, które mają rejestrować wykroczenia na skrzyżowaniach w Białymstoku ma wkrótce ruszyć. Ogłoszono właśnie przetarg na instalację. Kiedy posypią się pierwsze mandaty, nie wiadomo.
System kamer, które mają rejestrować wykroczenia na skrzyżowaniach w Białymstoku ma wkrótce ruszyć. Ogłoszono właśnie przetarg na instalację. Kiedy posypią się pierwsze mandaty, nie wiadomo. SŁAWOMIR KOWALSKI
Wraca pomysł nagrywania kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Właśnie został ogłoszony przetarg na zakup i instalację urządzeń. Wkrótce kamery zaczną monitorowanie białostockich kierowców.

To nie pierwszy raz, gdy w Białymstoku pojawił się pomysł łapania kierowców, którzy nie zatrzymują się na czerwonym świetle. Na skrzyżowaniach zainstalowano nawet specjalne kamery. Montaż białostocki magistrat zamówił przy okazji wdrożenia - kosztującego około 28 mln złotych - Systemu Zarządzania Ruchem. I system kamer nawet ruszył, w maju 2015 roku.

Czytaj: System Zarządzania Ruchem w Białymstoku. Kamery rejestrują wjazd na czerwonym. Co z nagraniami?

Kamery monitorowały sytuację w pięciu lokalizacjach.

  • al. Jana Pawła II - ulica Konstytucji 3 Maja - ul. Sikorskiego,
  • ul. Miłosza - ul. Piastowska,
  • ul. Popiełuszki - Hetmańska,
  • ul. Popiełuszki - Sikorskiego,
  • ul. Antoniuk Fabryczny - Gajowa

Ale kierowcy - o czym informowaliśmy od dawna - nie mieli powodów do obaw. Mandaty wystawiano tylko na początku. Bo najpierw straż miejska straciła uprawnienia do obsługi urządzeń na rzecz policji, a następnie spotkało to samo policję. A potem było już takie zamieszanie, że nie wiadomo było, kto ma obsługiwać kamery i wystawiać mandaty. Doszło to tego, że system działał, rejestrował wykroczenia (np. od 1 stycznia 2017 roku do połowy lutego zarejestrował aż 2,5 tys. wykroczeń), ale zdjęcia tylko archiwizowano.

Teraz ma się to zmienić. Ale nie w sprawie systemu miejskiego. Swoje kamery będzie uruchamiać Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Właśnie ogłosił przetarg na ich instalację w 30 lokalizacjach w całej Polsce. W Białymstoku monitoringiem zostaną objęte dwa skrzyżowania.

TU BĘDĄ REJESTRATORY WJAZDU NA CZERWONYM ŚWIETLE

  • Pierwsze kamery staną na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego z ul. gen. Sulika. To ruchliwa arteria. Po dwa pasy w obu kierunkach.
  • Drugi zestaw zostanie zainstalowany na skrzyżowaniu ulic Zwierzynieckiej oraz św. Ojca Pio.

Wiadomo, że GITD wybrał te dwa miejsca ze względu na bezpieczeństwo. W zapisach przetargowych czytamy:

Głównym celem jest (...) zwiększenie poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego na skrzyżowaniach, na których dochodzi do największej liczby zdarzeń drogowych.

To lista lokalizacji urządzeń rejestrujących wjazd na czerwonym świetle, które zamawia Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Są wśród nich dwie lokalizacje
To lista lokalizacji urządzeń rejestrujących wjazd na czerwonym świetle, które zamawia Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Są wśród nich dwie lokalizacje w Białymstoku GITD

Termin składania ofert mija 29 stycznia o godz. 11. Potem zostanie wybrany wykonawca. Po podpisaniu umowy będzie miał 72 tygodnie na zrealizowanie inwestycji. Potem testy i system zacznie działać.

Warto pamiętać, że karany jest nie tylko wjazd na czerwonym świetle, ale także na żółtym. Za wjechanie za sygnalizator, gdy jest to zabronione, grozi kierowcy mandat w wysokości nawet 500 zł oraz 6 pkt. karnych.

Zobacz: Podlaskie. W województwie mamy 23 fotoradary i jeden odcinkowy pomiar prędkości [ZDJĘCIA]

Po instalacji kamer, będą to jedyne stacjonarne urządzenia w Białymstoku kontrolujące ruch drogowy. Jeszcze kilka lat temu w mieście były dwa fotoradary. Należały do miasta. Ale zostały zlikwidowane. Owinięte czarną folią słupy stały przy ulicach Kleeberga oraz Branickiego. To też przez zamieszanie na linii miasto GITD. Oczywiście poszło o pieniądze.

Co nie znaczy, że Inspektorat nie ma takich urządzeń w województwie podlaskim. Według ostatnich danych jest ich u nas ponad 20. Działa też jeden odcinkowy pomiar prędkości o długości 7,7 km na trasie Zwierki - Zabłudów.

Zobacz: O włos od tragedii. Niebezpieczny manewr kierowcy busa na dk 8 nagrali policjanci z grupy Speed

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny