Białystok. Wielka awantura o wodę. Spór między miastem i Wodami Polskimi przeniósł się na ulicę. Protest przed urzędem wojewódzkim

OPRAC.: wal
Konferencja prezesa Wód Polskich przebiegała w atmosferze protestu ze strony władz miasta i pracowników wodociągów. Niektórzy z nich samochodami kanalizacyjnymi stanęli na skrajnym pasie ul. Mickiewicza, blokując wyjazd z parkingu samochodom.
Konferencja prezesa Wód Polskich przebiegała w atmosferze protestu ze strony władz miasta i pracowników wodociągów. Niektórzy z nich samochodami kanalizacyjnymi stanęli na skrajnym pasie ul. Mickiewicza, blokując wyjazd z parkingu samochodom. T.Maleta
Ostra i emocjonalna wymiana zdań oraz argumentów, oskarżenia z polityką w tle, zatarasowanie ulicy, interwencja policji. To kolejna odsłona sporu między Wodociągami Białostockimi i Wodami Polskimi o nową taryfę opłat za wodę i odprowadzania ścieków. Tym razem przeniósł się na ulicę przed gmachem Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Wodociągi Białostockie nie chcą poprawić wniosku taryfowego i dążą do eskalacji konfliktu. Stąd moja wizyta w Białymstoku – mówił w piątek [20.05.2022] Przemysław Daca, prezes Wód Polskich podczas konferencji prasowej przed Podlaskim Urzędem Wojewódzkim.

Jego słowom przysłuchiwali się przedstawiciele władz miasta i spółki, a także licznie zebrani pracownicy wodociągów. Niektórzy z nich ciężarówkami kanalizacyjnymi z włączonymi silnikami ustawili się na skrajnym pasie ul. Mickiewicza.

- W skali kraju przedsiębiorstwa wodociągowe zaplanowały wzrost opłat o 8-9 proc. Tymczasem w Białymstoku jest to aż o 20 proc. My jako regulator musimy sprawdzić skąd, taka skala. Ponadto zaproponowana taryfa przez białostocką spółkę została błędnie skonstruowana - wyjaśniał prezes Wód Polskich tło sporu z Wodociągami Białostockimi.

Miejska spółka o zatwierdzenie nowej taryfy za dostarczanie wody i odbiór nieczystości wystąpiła w lutym 2021 roku. Jej prezes, jak i władze miasta twierdzą, że przez przeciągającą się procedurę przedsiębiorstwo utraciło płynność finansową. Swoje zrobił też wzrost cen energii. Na koniec kwietnia spółka miała 8 mln straty. Po raz pierwszy od lat, by regulować płatności, musi posiłkować się kredytem obrotowym i kupieckim.

Z kolei prezydent Tadeusz Truskolaski w działaniach Wód Polskich, a także szerzej w polityce rządu, jak mówił tydzień temu, widzi działanie, które ma doprowadzić do przejęcia przez państwo infrastruktury wodociągowej.

- To są brednie, jak ta, że jestem obcym agentem - odrzucał oskarżenia Przemysław Daca podczas piątkowej konferencji prasowej. - Nie spotkałem się w kraju, by jakiekolwiek przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne wysuwało takie oskarżenia pod zarzutem regulatora czy prezesa Wód Polskich. To jest nieakceptowalne i niedopuszczalne.

Powiedział też, że miasto nie radzi sobie z wodami opadowymi, które trafiają do oczyszczalni, a koszty ich oczyszczania zrzucane są na mieszkańców.

- To jest nie do przyjęcia, bo jest niezgodne z prawem. To zadanie własne gmin - podkreślał prezes.

Zaznaczył, że we wniosku wodociągów 1/3 z 20 proc. podwyżki to jest przerzucanie na mieszkańców kosztów zagospodarowania wód opadowych.

- W innych miastach te wartości spółki przeanalizowały i obniżyły, ale nie w Białymstoku. Uważam to za błąd - dodawał Paweł Rusiecki, wiceprezes Wód Polskich.

Ponadto ryczałtowcy powinni być rozliczani inną taryfą, a tej nie było we wniosku spółki. Wątpliwości zdaniem Wód Polskich budzi też kwestia amortyzacji wodociągów.

- Powinniście tak zbudować taryfę, żeby wiadomo, że mieszkańcy płacą tylko za to, za co powinni - podkreślał wiceprezes Paweł Rusiecki.

Wspomniał też o dywidendach wypłacanych w poprzednich latach. W tym momencie przerwał mu wiceprezydent Rafał Rudnicki.

- Świetny wykład, niech pan to również powie w przypadku cen gazu i energii elektrycznej - wtrącił pierwszy zastępca prezydenta Tadeusza Truskolaskiego.

- Ja panu nie przerywałem - odpowiedział wiceprezes Wód Polskich odnosząc się do wystąpienia wiceprezydenta jeszcze przed początkiem konferencji. - Trzeba trzymać fason.

- Świetnie, a może to pan powiedzieć też swoim mocodawcom partyjnym, bo na tej konferencji, która miała mieć charakter urzędowy jest przedstawiciel partii politycznej - odpowiadał wiceprezydent odnosząc się do obecności szefa klubu PiS w radzie miasta Henryka Dębowskiego.

Władze Wód Polskich jeszcze raz podkreśliły, że wniosek Wodociągów jest niezgodny z prawem.

- Nieprawda - mówiła Beata Wiśniewska, prezes spółki komunalnej.

Z kolei prezes Wód Polskich nie krył zadowolenia, że sprawa trafiła w końcu do sądu. W tym momencie głos zabrał przedstawiciel załogi.

- Mówicie Państwo cały czas o wniosku zgodnym z prawem. Jaki to ma być wniosek?. Z prawdziwymi kosztami poniesionymi przez firmę, czy kosztami was zadawalającymi - pytał jeden z pracowników Wodociągów.

Przypomniał, że w 2021 roku, gdy Wodociągi składały wniosek, koszty cen gazu, energii i paliw były zupełnie inne niż teraz.

- Można było wcześniej skorygować wniosek, a w tej chwili złożyć kolejny o skrócenie na podstawie nowo zawartych umów. Zapraszam do rozmów o dobrze skonstruowanym wniosku taryfowym i wpływie obecnych cen energii, paliw na koszty Wodociągów - odpowiadała dyrektor departamentu gospodarki wodnej ściekowej w Wodach Polskich.

Z kolei Rafał Rudnicki zaprezentował dwuzłotową monetę.

- O tyle na mieszkańca wzrosłyby opłaty według taryfy zaproponowanej przez Wodociągi - podkreślił wiceprezydent Białegostoku. Przekazał też prezesowi swoją wizytówkę z nadzieją na rozpoczęcie rozmów.

Z kolei radny Henryk Dębowski poinformował, że złożył interpelację do prezydenta, w której pyta o wyjaśnienie sygnałów odnoszących się do zarządzania Wodociągami Białostockimi.

Nie tylko sama konferencja przebiegała w burzliwej atmosferze. Niemniej gorąco było na pasie ul. Mickiewicza. Tu interweniowała policja, bo ze względu na ciężarówki wodociągowe były kłopoty z przejazdem ulicą. .

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie