Liczba kradzieży i włamań w Białymstoku w ubiegłym roku nieco wzrosła. Szczególnie na osiedlach Pieczurki, Zaścianki, Zawady - przyznaje Krzysztof Mróz, zastępca komendanta miejskiego policji.
Na wczorajszej sesji białostoccy radni wysłuchali informacji o efektach działań policji i straży miejskiej. Zwłaszcza do tej drugiej mieli sporo zastrzeżeń. Radny Krzysztof Bil-Jaruzelski dopytywał z czego wziął się olbrzymi skok wystawianych przez strażników miejskich kar i mandatów.
- Czy czasem nie chodzi o łatanie budżetu - dopytywał.
Od Krzysztofa Kolendy, szefa Straży Miejskiej w Białymstoku usłyszał, że to efekt coraz większej liczby zgłoszeń od mieszkańców.
Radnego interesowało też dlaczego powstaje coraz więcej posterunków straży (ostatnio na osiedlu TBS). A także dlaczego straż rozrasta się o nowe etaty.
- Dobrze, że jest straż miejska, bo dzięki temu wzrost bezrobocia w naszym kraju jest mniejszy - ironicznie skomentował Rafał Rudnicki z PiS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?