Przesunięcie środków w ramach projektu było konieczne w związku z przedłużającą się procedurą uzyskania niezbędnych pozwoleń na realizację zadania - mówi Anna Kowalska, z biura prasowego magistratu. - W efekcie, z tego samego powodu, przesunął się termin rozpoczęcia robót budowlanych.
Inwestycja zakłada budowę centrum przesiadkowego w okolicach dworów PKP i PKS oraz przebudowę kilkunastu ulic i skrzyżowań. Powstaną nowe chodniki, ścieżki rowerowe i ciągi pieszo-rowerowe. Na jezdniach zostaną wytyczone bus pasy dla autobusów BKM.
Początkowo w ramach węzła miasto chciało też budować tunel pod torami, który miał połączyć ul. Św. Rocha z ul. Zwycięstwa. Ten miał być dostępny głównie dla autobusów. Jednak ze względu na koszty, miasto zrezygnowało z tunelu.
Wartość projektu wynosi ponad 183 mln zł. Miasto uzyskało dofinansowanie unijne w wysokości ponad 135 mln zł.
- Opracowanie harmonogramu dotyczącego nowych terminów będzie możliwe po otrzymaniu wszystkich pozwoleń na realizację inwestycji, a w szczególności uzyskania pozwolenia na budowę. Wówczas zostanie rozstrzygnięte postępowanie przetargowe, potem nastąpi podpisanie umowy z wykonawcą i rozpoczną się prace budowlane - dodaje Ann Kowalska.
Czytaj też:**Z pociągu prosto do autobusu
Ale już wiadomo, że miasto po raz kolejny przesunęło potencjalnym wykonawcom układu drogowego (części II m.in. przebudowa ul. Bohaterów Monte Cassino do ul. Św. Rocha)). Początkowo zaplanowano na październik 2019, potem na połowę stycznia 2020. W między czasie wpłynęło prawie 50 pytań od potencjalnych wykonawców. Ponowny termin składania ofert wyznaczono na 23 kwietnia, teraz przesunięto go na 17 września 2020. Nadal nie ma też ostatecznej decyzji środowiskowej, bez której rozpoczęcie prac nie jest możliwa. Jej wydanie ma nastąpi w maju.
Krytyczne uwagi do inwestycji już wcześniej złożyła w magistracie Inicjatywa dla Białegostoku. Jej zdaniem węzeł intermodalny z intermodalnością niewiele ma wspólnego.
- Będzie się wiązała z koniecznością wielu wyburzeń i wycinek, co pociągnie ze sobą olbrzymie koszty ekonomiczne, społeczne i środowiskowe - argumentowali działacze IbB.
Na razie koszty ponieśli już niektórzy kupcy prowadzący działalność w Centrum Handlowym Park. Pod koniec roku dostali od miasta wezwania do opuszczenia lokali. Zostaną wyburzone pod centrum przesiadkowe.
Czytaj też:Ta ostatnia niedziela
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?