W sobotę o godz. 11 na Rynku Kościuszki w Białymstoku grupa aktywistów z organizacji Wegestok razem z Vivą przeprowadziła akcję pod hasłem "W te święta popieram zwierzęta".
- Jajko jest świętością nieodłącznie związaną ze Wielkanocą - mówi Sylwia Wojda z Wegestok - Viva! - Niestety przez te święta cierpią kury, które całe życie spędzają w klatkach, a gdy zostaną wyeksploatowane - giną. Występujemy przeciw producentom męczącym w ten sposób zwierzęta.
Futra to nie luksus, to barbarzyństwo. Dzień Bez Futra w Białymstoku (wideo)
Aby wzbudzić wśród przechodniów empatię i pokazać w jakich warunkach przetrzymywane są nioski, mimo przenikliwego zimna jedna z aktywistek zamknęła się w klatce. Na stanowisku organizacji można było obejrzeć sztuczne jajka z napisem "Spożywanie jajek powoduje śmierć. Kur". Aktywiści przedstawili też film, nakręcony na jednej z ferm. Dramatyczne sceny wstrząsnęły niejednym przechodniem.
- Słyszałem o trudnych warunkach, w jakich przetrzymuje się zwierzęta hodowlane, ale w życiu nie spodziewałem się tak drastycznego obrazu - dodaje Mariusz Masłowski, przechodzień.
Był jednym z licznych białostoczan, którzy wypełnili ankiety dotyczące wiedzy o klatkowym chowie kur. Aktywiści rozdawali też ulotki i egzemplarze magazynu Vege.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?