Do zdarzenia doszło około godziny 14 na Zalewie Dojlidy w Białymstoku. Około 60-letni mężczyzna wypłynął od strony dzikiego kąpieliska na środek akwenu i zniknął pod powierzchnią wody.
Czytaj też: Dzikie. Wędkarz utonął w rzece Supraśl. Topielec był białostoczaninem
Spod wody wyłowili go wezwani na miejsce strażacy. Sytuacja była bardzo poważna. Służby rozstawiły parawan, za którym trwała walka o życie mężczyzny. Na szczęście reanimacja się powiodła. Ekipie pogotowia ratunkowego udało się przywrócić funkcje życiowe mężczyzny. Karetka zawiozła go do szpital.
Tłumy na dzikim kąpielisku na Zalewie Dojlidy
Upały przyciągnęły tłumy nad Zalew Dojlidy. Większość osób korzysta z plaży miejskiej, ale kilkadziesiąt, głównie młodych osób, odpoczywało po drugiej stronie akwenu, na dzikim niestrzeżonym kąpielisku - przy wale.
Dlaczego? Nie trzeba tam płacić za wstęp, w dodatku nikt nie sprawdza czy wnosi się i konsumuje alkohol. To dlatego do większości utonięć na Dojlidach dochodzi właśnie na dzikim kąpielisku.
Tu oglądasz: Utonięcie na plaży miejskiej w Dojlidach. Nurkowie znaleźli ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Szwecja wyprowadza wojsko na ulice. "Żaden kraj w Europie nie jest w takiej sytuacji"
- Jaka będzie jesień? Sprawdź w naszym quizie, czy znasz jesienne przysłowia
- Jesienny trening mózgu dla bystrzaków. Czy rozwiążesz 12 zagadek? QUIZ
- Lista imion zakazanych w Polsce! Urzędnik nie pozwoli ci tak nazwać dziecka!