Do wtorku włącznie mogą zgłaszać się firmy, które chcą przygotować turystyczną aplikację. - Coraz więcej osób korzysta z takich elektronicznych udogodnień. Dlatego chcemy udostępnić turystom przewodnik po naszym mieście w nowoczesnej i wygodnej formie - podkreśla Monika Kamińska.
Z nowej aplikacji będzie mógł korzystać posiadacz telefonu komórkowego albo tabletu, z oprogramowaniem Android, iOS i Windows. W mobilnym informatorze ma się znaleźć wszystko, co każdemu turyście jest potrzebne. - Aplikacja będzie zawierała wszystkie szlaki turystyczne po naszym mieście - zapewniają urzędnicy.
Chodzi o szlak rodu Branickich, Esperanto i wielu kultur, architektury drewnianej, białostockich świątyń i białostockich fabrykantów. Nie zabraknie też informacji o najważniejszych zabytkach w mieście.
Pojawi się również mapa z oznakowanymi i krótko opisanymi miejscami, do których turyści zaglądają najczęściej. To m.in. muzea, teatry, instytucje kultury, kina, hotele, restauracje i obiekty sakralne. - Aplikacja będzie zawierała też praktyczne informacje dotyczące na przykład bankomatów, aptek czy szpitali - dodaje szefowa biura promocji.
Co ważne, informacje dla turystów mają być często aktualizowane, tak by przyjezdny nie trafił na przykład do nieistniejącej restauracji. Białystok w komórce powinien być dostępny najpóźniej do końca lutego przyszłego roku. Termin zależy m.in. od procedur związanych z zamówieniem. - Nowa usługa będzie bezpłatna i dostępna w trzech językach: polskim, angielskim i rosyjskim - dodaje Monika Kamińska.
Jej zdaniem aplikacja jest potrzebna, bo nasze miasto jest coraz częściej odwiedzane przez turystów.
Tylko Centrum Informacji Turystycznej w bramie Pałacu Branickich od maja do września odwiedziło trzy tysiące osób. To o kilkaset więcej niż przed rokiem.
- Trzeba oczywiście pamiętać, że nie wszyscy turyści odwiedzają Centrum. O coraz większej liczbie osób odwiedzających nasze miasto świadczą też dane organizacji turystycznych - podkreśla Kamińska. Jej zdaniem Białystok jest fajny sam w sobie, ale jest również dobrą bazą wypadową do zobaczenia Puszczy Knyszyńskiej czy Białowieskiej.
- Oczywiście nadal będziemy promować nasze miasto - zapewnia Monika Kamińska. O konkretnych działaniach nie chce w tej chwili mówić, nie ma bowiem budżetu na przyszły rok. Wiadomo tylko, że będą spoty reklamowe w ogólnopolskiej telewizji informacyjnej oraz w internecie. Mają ukazać Białystok jako miejsce przyjazne dla biznesu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?