W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, nie było rekonstrukcji bitwy ze względu pandemię koronawirusa. Zamiast tego zaplanowano szereg innych wydarzeń.
Rocznicę bitwy o Białystok uczciły władze miasta, składając kwiaty w miejscach pamięci, m.in. pod pomnikiem upamiętniającym ofiary bolszewickiej zbrodni przy ul. gen. S. Maczka oraz pod pomnikiem pamięci żołnierzy poległych w obronie Białegostoku przy ul. Zwycięstwa. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski oraz przedstawiciele białostockiego oddziału IPN także odwiedzili miejsca pamięci o wojnie polsko-bolszewickiej i złożył kwiaty pod pomnikami. Nie wzięli jednak udziału w głównych uroczystościach organizowanych przez białostocki magistrat.
Główne uroczystości miały miejsce w centrum miasta, pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki.
- 22 sierpnia to jedna z najważniejszych dat w historii naszego miasta. 101 lat temu, w wyniku szeregu potyczek, które miały miejsce na terenie naszego miasta, udało się pokonać resztki armii bolszewickiej - mówił podczas uroczystości Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku. - Bitwa Białostocka miała wpływ na to, co działo się w Europie i na świecie. Polacy powstrzymali pochód ideologii komunistycznej. Udało się obronić świat przed czerwoną zarazą.
Wiceprezydent wspomniał też o smutnej wiadomości, która napłynęła z Londynu - o śmierci Karoliny Kaczorowskiej, żony ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie. Białostoczanie uczcili pamięć Pani Prezydentowej minutą ciszy.
Przeczytaj też:
Uroczystości zwieńczyło złożenie kwiatów pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, odczytanie apelu pamięci ku czci żołnierzy Wojska Polskiego oraz defilada żołnierzy.
Po głównych uroczystościach na Rynku Kościuszki można było skosztować tradycyjnego wojskowego poczęstunku, czyli grochówki. Od południa do wieczora (do 20.00) trwał też pokaz sprzętu wojskowego z okresu wojny polsko-bolszewickiej. Na Rynku Kościuszki stanęły między innymi: samolot, pojazdy bojowe i armaty.
Spacerowicze mogli też obejrzeć wystawę opowiadającą o najważniejszym epizodzie wojny polsko-bolszewickiej - od bitwy warszawskiej po białostocką. Po ulicach miasta przechadzali się rekonstruktorzy ubrani w mundury z drugiego dziesięciolecia XX wieku. To wydarzenie przygotowało Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Czemu by nie”. Specjalnie na uroczystości do Białegostoku przyjechała nawet grupa rekonstruktorów z Mławy.
Przeczytaj też:
- Cieszymy się, że możemy tu być, choć żałujemy, że w tym roku nie ma rekonstrukcji bitwy - mówiła Jolanta Wysocka z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej Mława. - Historia to nasza pasja, spełniamy swoje marzenia. Są wśród nas kobiety, mężczyźni i dzieci. Sami wyszukujemy historyczne stroje w internecie i przygotowujemy się do udziału w wydarzeniach upamiętniających ważne momenty naszej historii.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?