[galeria_glowna]
- Choć zmianę pogody i nadciągające śnieżyce synoptycy zapowiadali już od kilku dni, to odnoszę wrażenie, że drogowców znów zaskoczyła zima - zadzwonił do nas Andrzej Jarecki, jeden z niezadowolonych kierowców. - W Białymstoku nie ma ani jednej czarnej ulicy.
W poszukiwaniu pługów
Dlatego wyruszyliśmy w poszukiwaniu pługów. Lipowa, Piłsudskiego, Sienkiewicza, Legionowa, Konopnickiej, Zwierzyniecka, wszystkie główne ulice były białe. Choć napotkaliśmy kilka pługów, to drogę za nimi zaraz przysypywał świeży puch. Podobnie było na chodnikach.
- Nie ma co czekać, trzeba odśnieżać - mówi pan Andrzej, którego spotkaliśmy przed sklepem z z łopatą w ręku.
Ludzie sami odśnieżają
Inni chwycili za szufle, niektórzy za zmiotki. Przy Branickiego i 11 Listopada natknęliśmy się nawet na mini pługi, które zgarniały śnieg z chodników. białostoczanie radzą sobie jak mogą, a będzie jeszcze gorzej.
- Pogoda się nie zmieni i przez następne dni będzie zimowa - donosi Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku. - Zarówno w piątek, jak i w sobotę przewidujemy bardzo intensywne opady.
Za to temperatura ma znacznie wzrosnąć. W dzień będzie wynosić minus 3 stopni Celsjusza, a w nocy minus pięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?