Do redakcji zgłosił się mieszkaniec osiedla Bema. Poinformował o tym, że dom, który spłonął 5 kwietnia, był pokryty eternitem. A jednym z jego składników jest niebezpieczny azbest, szkodliwy dla organizmu człowieka, ponieważ jego włókna mogą łatwo przedostać się do płuc i wywołać szereg chorób:
- Rak płuc
- Pylica azbestowa
- Międzybłoniak opłucnej
Nieuszkodzony azbest nie tworzy pyłu i jest niegroźny dla ludzi. W wyniku pożaru przy ulicy Angielskiej został on jednak nadpalony i połamany. Prawie 2 tygodnie po pożarze posesja dalej jest niesprzątnięta i wygląda niemal tak samo, jak w dniu pożaru.
- Po ugaszeniu ognia straż pożarna pojechała i zostawiła to tak, jak jest. Policja została poinformowana o eternicie, jednak nic z tym nie zrobiono. W wietrzny dzień po osiedlu latają kawałki tego dachu. Nie chcę przesadzać, ale to mała bomba ekologiczna - mówi nam mieszkaniec osiedla Bema.
- Po zakończeniu działań ratowniczo - gaśniczych pisemnie przekazano miejsce zdarzenia Policji w celu nadzoru nad pogorzeliskiem do chwili ustania zagrożenia. Państwowa Straż Pożarna nie odpowiada za uprzątnięcie terenu pogorzeliska, tego typu pracami powinien zająć się właściciel posesji i zlecić usunięcie eternitu firmie specjalizującej się w tego typu działaniach - mówi st. kap. Elżbieta Makarowska, oficer prasowa komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.
Urząd miejski nie mógł udzielić informacji, kto jest właścicielem działki.
- W pierwszej kolejności o zalegających niebezpiecznych odpadach telefonicznie zostali poinformowani: właściciel nieruchomości, straż pożarna, policja i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Według prawa, w przypadku braku możliwości ustalenia sprawcy wypadku albo bezskuteczności egzekucji wobec sprawcy wypadku, koszty gospodarowania odpadami z takich wypadków są pokrywane (na wniosek starosty lub dyrektora regionalnej dyrekcji ochrony środowiska), ze środków finansowych wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej - mówi Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej w Białymstoku.
- 13 kwietnia w formie zawiadomienia miasto poinformowało właściciela nieruchomości o wszczęciu postępowania (na podstawie ustawy o odpadach). Jak tylko właściciel odbierze zawiadomienie, zostanie wydana decyzja, na podstawie której Miasto niezwłocznie (w rygorze natychmiastowej wykonalności) uprzątnie te niebezpieczne odpady - dodaje Agnieszka Błachowska.
Urząd miejski nie precyzuje, o jakie postępowanie chodzi.
Białostocka policja monitoruje sprawę.
- Czekamy na opinie biegłego w tej sprawie. Od niej zależą dalsze działania policji - mówi asp. Katarzyna Zarzecka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
- Nadpalony eternit należy usunąć jak najszybciej z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Powinna to wykonać firma specjalizująca się w tego typu pracach. Usuwanie, transport i utylizacja wyrobów azbestowych podlegają restrykcyjnym przepisom, które mają zapewnić bezpieczeństwo zarówno ludziom, jak i środowisku. Po usunięciu, wyroby takie, powinny być odpowiednio zapakowane i przekazane do utylizacji lub składowania na składowisku odpadów niebezpiecznych. - mówi dr hab. Jolanta Piekut, prof. Politechniki Białostockiej z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska.
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?