Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Stawy Marczukowskie. Płazy trzeba przenieść, aby kontynuować inwestycję

Tomasz Mikulicz
Płazy przeszkadzają w przebudowie stawów na Marczuku w Białymstoku
Płazy przeszkadzają w przebudowie stawów na Marczuku w Białymstoku Wikipedia
Choć niedługo rozpocznie się okres lęgowy, ptaki nie ucierpią. Miasto nie wejdzie na teren, gdzie występują. Gorzej z płazami. Będą przenoszone.

W ramach inwestycji powstaną dwie wyspy dla ptaków wodnych, wieże widokowe, ścieżka edukacyjna oraz miejsce do odpoczynku i biwakowania. Mieszkańcy czekają na to od lat.

Roboty ruszyły jeszcze w grudniu, ale przerwano je z powodu lekkiej zimy. Błoto uniemożliwiło prace, na podmokły teren nie mógł wjechać ciężki sprzęt. Teraz robotnicy tu wrócą. Ale czeka ich kolejny problem. Płazy. Chociaż w grudniu - kiedy odwodniono teren i odbudowano 120-metrów cieku Bażantarki - nie stwierdzono ich obecności.

- Nie stwierdzono, bo nie mogło ich tam być o tej porze roku. Zaraz się jednak pojawią - mówi Lech Magrel, szef Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.

Instytucja ta na etapie wydawania decyzji środowiskowej wskazała miastu, że gdy pojawią się płazy muszą być przeniesione. - Najpierw łapiemy zwierzę w siatkę, a potem wkładamy do wiaderka, tak żeby jak najmniej odczuło, że jest przenoszone - mówi Lech Magrel.

Wspomina, że miasto już raz przenosiło płazy. - Było to podczas przygotowań do jednej z inwestycji w strefie ekonomicznej - mówi.

W okolicach stawów występują pospolite gatunki żab i jaszczurek. Natomiast wśród ptaków: kaczka krzyżówka, łozówka czy strumieniówka. Z ptakami miasto sobie jednak poradziło. Teren, na którym występują, nie będzie zmieniany.

- Ptaków się nie łapie. Zresztą byłoby to bardzo trudne. Po prostu w okresie lęgowym na terenie ich występowania nie powinny być prowadzone prace - mówi Jarosław Banach z białostockiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

Okres lęgowy ptaków trwa od połowy marca do końca sierpnia. Natomiast miasto planuje już niedługo wejść tu z inwestycją. Ptaki jednak nie ucierpią. - Południowo-wschodnią część terenu między ul. Popiełuszki i Hetmańską a stawami nie będzie zmieniana, co oznacza bezpieczne lęgi - mówi Anna Kowalska z biura komunikacji społecznej w magistracie.

Mimo wszystko - jak podkreśla Jarosław Banach - trzeba uważać, by nie ścinać drzew, na których są ptasie gniazda.

- Bo potem można już tylko ratować pisklęta. Samego gniazda się nie przenosi, bo ptak nie zorientuje się przecież, że jest ono w nowym miejscu - tłumaczy Banach.

Magistrat odpowiada, że prace związane z ewentualną wycinką drzew chorych, suchych i zagrażających bezpieczeństwu będą realizowane zgodnie z uzyskanymi decyzjami. Dodatkowo teren inwestycji zostanie ogrodzony siatką w celu uniemożliwienia przeniknięcia tam drobnej zwierzyny, w tym płazów. Bo to właśnie z płazami może być problem. Choć w grudniu miasto stwierdziło, że na terenie wokół stawów płazów nie ma, to wiosną się pojawią. Tak przynajmniej mówi Lech Magrel, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku. - W okolicach stawów występują pospolite gatunki żab i jaszczurek - wskazuje Lech Magrel.

Inwestycja ma ruszyć już niedługo. Rozpoczęła się co prawda już w grudniu zeszłego roku, kiedy m.in. odbudowano ciek Bażantarki, ale została przerwana. Bo było zbyt dużo błota i ciężki sprzęt nie mógł tu wjechać. Miasto czeka na zmianę pogody. Powstaną dwie wyspy dla ptaków wodnych, wieże widokowe, ścieżka edukacyjna oraz miejsce do odpoczynku i biwakowania.

Stawy przy ul. Marczukowskiej zostały wybudowane jako zbiorniki wody technologicznej na potrzeby stacji PKP Białystok Centralny. Choć powstały sztucznie, to przez lata nabrały cech ekologicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny