Wszystkie gminy, które wystąpiły do nas z wnioskiem o potwierdzenie, że przed laty były u nich Państwowe Gospodarstwa Rolne, otrzymały go – mówi Jarosław Lutyński wiceprezes Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Białymstoku.
Było to warunek konieczny, by starać się o dofinansowanie projektów ze specjalnego subfunduszu wydzielonego z Rządowego Funduszu Inicjatyw Lokalnych. Otrzymane pieniądze będzie można wydać na kanalizację, drogi, biblioteki, remonty budynków. Stara się o nie także Białystok.
Czytaj też: Grunt to grunt. Po PGR-ach
To dlatego, że przed laty na Pieczurkach funkcjonowało przedsiębiorstwo ogrodnicze, z prywatyzowane w latach 90. ubiegłego wieku. W wielkopowierzchniowych szklarniach uprawiano pomidory. Dlatego teraz miasta wnioskuje o maksymalną kwotę 5 mln złotych na modernizację dawnego budynku żydowskiej szkoły rzemieślniczej na potrzeby Domu Kultury Śródmieście. To maksymalna kwota , o jaką można było starać się w ramach funduszu po PGR-ach. Magistrat zawnioskował o 100 proc. dotację.
- Wierzę, może nieco naiwnie, że politycy PiS nie zablokują tego wniosku i otrzyma on wsparcie finansowe - mówi zastępca prezydenta miasta Białegostoku Rafał Rudnicki. - Wszak po pierwsze chodzi o zabytek, który jednoznacznie kojarzy się z historią naszego miasta. Tu przed wojną mieściła się powszechna szkoła żydowska. A przecież nawet dla lidera PiS pamięć historyczna jest bardzo ważna, skoro złożył kwiaty pod pomnikiem Ofiar Wielkiej Synagogi w Białymstoku, w 75. rocznicę tego wydarzenia. Po drugie, jest to budynek, z którego po remoncie korzystać będą przede wszystkim dzieci i młodzież, uczęszczające na zajęcia Domu Kultury Śródmieście.
Chodzi o rewitalizację budynku, który stoi przy ulicy Lipowej 41 d. Projekt jego adaptacji na cele kultury ujęto jako jedno z zadań w "Programie rewitalizacji miasta Białegostoku na lata 2017 - 2023". Obiekt jest wpisany do rejestru zabytków. To oznacza, że wszelkie prace związane z jego rewitalizacją muszą być prowadzone pod nadzorem służb konserwatorskich.
Ale sama adaptacja budynku to nie wszystko. Teren wokół niego, dziś zamknięty i ogrodzony, urbaniści chcą otworzyć. Tak, by powstała tu całkiem nowa przestrzeń miejska z placem na przedłużeniu ul. św. Mikołaja do Krakowskiej i Szymborskiej do Sosnowskiego. Uchwałę intencyjną w sprawie zmian w planie zagospodarowania przyjęli na sesji w lutym radni.
Czytaj też: Nowy pomysł na centrum
W sumie podlaskie gminy złożyły do funduszu po PGR-ach 164 wnioski na kwotę 237, 38 mln złotych. Wartość wszystkich inwestycji wynosi 255,8 mln zł. To o niespełna 6 mln więcej niż wynosi pula funduszu w kraju.
Kamila Ausztol z biura prasowego Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego informuje, że wszystkie wnioski zostały przekazane prezesowi rady ministrów.
- Będą podlegały ocenie Komisji ds. Wsparcia Jednostek Samorządu Terytorialnego – dodaje Kamil Ausztol
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?