2 z 8
Poprzednie
Następne
Białystok. Spółka Lech przyjmie odpady z tzw. frakcji palnej z Suwałk, a białostocka spalarnia jest zamknięta np. na śmieci z Sokółki
Rzecznik spółki Lech Zbigniew Gołębiewski mówi, że przetarg na zagospodarowanie odpadów z Suwałk dotyczy odpadów pozostałych po sortowaniu odpadów ze zbiórki selektywnej (czyli np. kawałek drewna - przyp. red.). - Nie nadają się do ponownego wykorzystania, a ze względu na swoją kaloryczność powyżej 6 MJ/kg nie mogą być składowane na polach składowych - podkreśla.