Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Sąd nie zgodził się na ekstradycję Białorusina. Wbrew prokuraturze. To ostateczna decyzja

Izabela Krzewska, (HEL)
Za Viacheslavem I. KGB Białorusi rozesłał międzynarodowy list gończy. Za zaniżanie podatku. Podejrzany twierdzi, że ścigany jest ze względów politycznych. Bo finansowo wspiera opozycję. Ostatecznie podlaskie sądy odmówił ekstradycji 47-latka.

Prawomocne orzeczenie w tej sprawie zapadło we wtorek. Sędzia Halina Czaban z Sądu Apelacyjnego w Białymstoku utrzymała wyrok sądu w Suwałkach, oddalając tym samym odwołanie tamtejszej prokuratury. Ta już dwukrotnie zaskarżała wyrok sądu pierwszej instancji, który konsekwentnie odmawiał ekstradycji. Raz się udało. Bo sąd apelacyjny cofnął sprawę do ponownego rozpoznania. Chodziło wówczas o brak dokumentów potwierdzających, że Białorusin faktycznie wspierał finansowo opozycję.

Był drugi proces w Suwałkach, efekt taki sam: nie ma zgody na ekstradycję. Dokumentów sąd nie otrzymał. Ale na podstawie zeznań świadków, nie miał wątpliwości, że cudzoziemiec angażował się politycznie, więc w swojej ojczyźnie nie może liczyć na uczciwy proces. Poza tym, i to argument formalny, nie zachodzi tu warunek podwójnej karalności. Żeby doszło do ekstradycji, zarzucane Białorusinowi przestępstwo musi być też przestępstwem w rozumieniu polskiego prawa. Co najwyżej może tu wchodzić w grę złe wypełnienie deklaracji podatkowej CIT. A ta nie jest dokumentem.

Protesty na Białorusi. "Wszyscy się boją. Powykręcali nam ręce i zmusili do klęczenia"

I te orzeczenie w styczniu br. zaskarżyła prokuratura okręgowa. W procesie odwoławczym jej przedstawicielka przekonywała, że warunek "podwójnej karalności" jest spełniony. Wystawianie nierzetelnych faktur i na ich podstawie zaniżać należności podatkowe ma swoje "odpowiedniki". Podała przykłady z naszego Kodeksu karnego: poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Ponad to może też wchodzić w grę surowy przepis o zorganizowanej grupie przestępczej. Z informacji białoruskich organów ścigania jakie dotarły do prokuratury, Viacheslav I. miał nawet kierować taką mafią - zakładać fikcyjne firmy na Białorusi i spółki zagraniczne, które wystawiały takie fałszywe faktury.

Śledcza uważa, że istnieje "kontrowersyjna zbieżność" czasowa. Choć Białorusin miał wspierać opozycję od kilkunastu lat, nie ujawniał się z nią, aż do momentu wysłania za nim listu gończego i umieszczeniu liście poszukiwanych czerwoną notą Interpolu (zarezerwowana jest dla bardzo niebezpiecznych przestępców) i zatrzymania.

Dwóch obrońców Viacheslava I. torpedowało te argumenty. Po pierwsze zarzuty dla I. dotyczące rzekomego udziału w mafii nie pojawia się we wniosku ekstradycyjnym, a tylko w zakresie jego treści może poruszać się sąd (podstawą postępowania ekstradycyjnego są konkretne czyny). Po drugie - zdaniem adwokatów - nie ma pewności, czy takie postępowanie faktycznie się toczy, bo mimo próśb ze strony suwalskiej prokuratury, KGB Białorusi nie nadesłał akt.

Białoruś rozszerza ruch bezwizowy. Będzie można pojechać m.in. do miejscowości, gdzie urodził się Czesław Niemen

Obrona uważa, że nawet jeśli doszło do nieprawidłowości przy rozliczaniu podatku jeden ze spółek (zaniżeniu podatku w deklaracji konkretnie) to w Polsce nie byłoby to czynem zabronionym, a tym bardziej przestępstwem przeciwko dokumentom. Obrońca zwrócił też uwagę, że postanowienie o przedstawieniu zarzutów datowane jest na ponad tydzień później niż postanowienie o tymczasowym aresztowaniu i ściganiu międzynarodowym liście gończym.

- Mamy do czynienia z rażącym przykładem manipulowania dokumentami - mówił adwokat.

Viacheslav I. twierdzi, że od lat aktywnie wspiera finansowo opozycyjną partię Swoboda i jej jest narodowym sekretarzem. Ubiegał się o status uchodźcy politycznego w Szwajcarii i na Litwie. Właśnie kiedy ponad rok temu wracał z kraju nadbałtyckiego został zatrzymany na granicy w Budzisku. Podczas kontroli okazało się, że jest poszukiwany przez białoruskie organy ścigania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Białystok. Sąd nie zgodził się na ekstradycję Białorusina. Wbrew prokuraturze. To ostateczna decyzja - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny