Rolnicy zjechali się z całego regionu m.in.: Kuźnicy, Białousów, Moniek. Wcześniej spowalniali maszynami ruch na drogach regionu, a w Białymstoku dostali pozwolenie na dojazd traktorami np. w okolice stadionu przy ul. Ciołkowskiego. Stamtąd samochodem przywieźli do siedziby PiS korytka, w których była kapusta, ziemniaki, jajko, owies i butelka mleka. Zostawili je pracownikowi biura, bo nikogo nie było z parlamentarzystów. Mieli też ze sobą taczkę z kukłą z naklejonym zdjęciem Jarosławo Kaczyńskiego i napisem: "Na taczkę razem z kotem i won".
- Niech pan powie ministrowi Piontkowskiemu, żeby przypomniał sobie jak przyjeżdżał do nas na blokady kilka lat temu, gdy był w opozycji - mówili rozżaleni rolnicy.
Zobacz:Protesty rolników w woj. podlaskim. Rolnicy: Władza napluła nam w twarz!
Ich zdaniem przyjęta przez Sejm tzw. piątka Kaczyńskiego zniszczy polskie rolnictwo, a zaprzysiężony nowy minister rolnictwa Grzegorz Puda powinien złożyć dymisję, bo nie jest ministrem polskich rolników.
- Ważyło się zboże na kwintale, teraz będzie się to robić na pudy - mówił jeden z rolników. - Niech pan Jarosławie Kaczyński sobie przypomni, co pan mówił przed wyborami: pięćset do krowy, sto do świni. Czekam na te 500. Będę hodował krówkę aż ona padnie. Kiedy tak było, by cena kwintala żyta wynosiła dwie paczki papierosów.
Dariusz Ciechanowski z Goniądza jest rolnikiem dziada pradziada. Mówił, że od 200 lata w rodzinie były hodowane świnie. - Od czasów rządów PiS nasza chlewnia stoi pusta. Kazano nam przejść na bydło mięsna, ale obora też stoi pusta. Co będzie po wprowadzeniu tej piątki. To jest skandal i zdradza. Jeszcze nikt w życiu nie upokorzył rolników - mówił.
Zobacz: Podlascy posłowie na dywaniku u rolników
Liderzy protestu zapowiedzieli, że jest to ostatni pokojowy protest. Jeśli PiS nie wycofa się z ustawy, przejdą do ostrzejszych form działania.
- Nie będziemy blokować wolnym przejazdem, tylko zawalimy wszystkich gnojem. Ta gnojówka będzie wszędzie. W tych biurach, w Warszawie, w Sejmie - mówił rolnik.
Wśród protestujących byli działacze AGROunii, izb rolniczych, PSL (w tym poseł Stefan Krajewski, który odśpiewał Rotę), ale też działacze Ruchu Narodowego. Rolnicy zapowiedzieli ogólnopolską manifestacją w przyszły wtorek [13.10.2020] w Warszawie.
Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji twierdzi, że policjanci nie blokowali wjazdu ciągników do miasta.
- Przekazali jedynie informacje, po których ulicach ciągniki rolnicze poruszać się nie mogą w związku z organizacją ruchu - dodał rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?