Bilansowi zysków i strat parku za lata 2018-2021 przyjrzał się radny Henryk Dębowski. Okazuje się, że jednostka mieszcząca się po sąsiedzku strefy ekonomicznej na Dojlidach po raz ostatni rok na plusie (9,61 mln zł) zamknęła w 2017. W następnych latach była już pod kreską. Największą w 2018 roku - 27,2 mln. Później nastąpiło jej zmniejszanie. W 2019 roku strata wyniosła 14,8 mln, a rok później podskoczyła do 17 mln. Rok 2021 park zamknął 8,97 mln minusem.
- Kiedy po raz pierwszy został pan poinformowany o stratach, które odnotowuje podległa panu jednostka od kilku lat? - zapytał radny Henryk Dębowski prezydenta Tadeusz Truskolaskiego. Ponadto dociekał, z czego wynikają straty i czy płynność finansowa BPNT nie jest zagrożona.
Przypomnijmy, że park na Dojlidach zaczął działać w 2014 roku. Na realizację projektu miasto Białystok uzyskało ponad 125 mln zł dofinansowania. W tym unijna wsparcie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego wyniosło 118, 1 mln zł, a dotacja celowa budżetu państwa to niespełna 7 mln.
- Znaczna cześć tego dofinansowania musi zostać wytransferowana przedsiębiorcom w postaci pomocy publicznej - zaznacza Krzysztof Karpieszuk, sekretarz miasta.
Odbywa się to poprzez udostępnianie infrastruktury i specjalistycznego wyposażenia parku na preferencyjnych warunkach: stawek najmu powierzchni biurowej i laboratoryjnej oraz za usługi doradcze czy szkoleniowe. W latach 2018-2022 (tj. w okresie od 01.01.2018 do dnia 30.05.2022) BPN-T udzielił przedsiębiorcom pomoc publiczną w łącznej kwocie 16 156 576,66 zł brutto, w tym w poszczególnych latach:
- 2018 - 562 935,26 zł,
- 2019 - 2 194 825,56 zł,
- 2020-4 872 983,43 zł,
- 2021 -5 659 269,34 zł,
- 2022-2 866 563,07 zł.
Krzysztof Karpieszuk przypomina, że utworzenie BPN-T wychodziło naprzeciw wielu oczekiwaniom lokalnych przedsiębiorców, a z przeprowadzonych analiz finansowych wynikło wprost, iż BPN-T będzie generował wyższe koszty eksploatacyjne od osiąganych przychodów.
- Jednak należy wyraźnie podkreślić, iż BPN-T nie jest inwestycją komercyjną - zaznacza sekretarz.
Oznacza to konieczność uniezależnienia wydatków od dochodów.
- Finansowanie z budżetu miasta zapewnia jednostce budżetowej zachowanie płynności finansowej - podkreśla Krzysztof Karpieszuk.
Zaznacza, że parki naukowo-technologiczne, realizują misję publiczną, czyli wspomaganie rozwoju przedsięwzięć opartych na nowoczesnych technologiach, a także wzmacnianie potencjału miasta i regionu poprzez stymulowanie współpracy przedsiębiorstw ze środowiskiem akademickim.
- „Misyjny” charakter działalności BPN-T jest dostrzegana i nagradzana szczeblu nie tylko lokalnym, ale też ogólnopolskim, przyczyniając się do budowy pozytywnego wizerunku miasta Białegostoku na arenie ogólnokrajowej - podkreślił sekretarz.
O nagrody, ale inne, zapytał w swojej interpelacji Henryk Dębowski. Dociekał, czy mimo strat były dyrekcji parku wypłacane nagrody. Jak zaznaczył w odpowiedzi sekretarz miasta w parku nie ma systemu premiowego. Okazuje się jednak, że w latach 2018-2021 dyrektor parku otrzymała następujące uznaniowe:
- 2018 - 2 880,20 zł
- 2019 - 7 636,86 zł
- 2020 -7 688,87 zł
- 2021 - 9 416,58 zł
W BPNT pracuje 49 osób. Od ośmiu lat jego dyrektorem jest Anna Daszuta-Zalewska.
iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?