Już dawno nie było takiej zgody między samymi radnymi, jak i magistratem. Bo też chęć pomocy uchodźcom z Ukrainy, którzy muszą opuszczać swój kraj przed agresją rosyjską, zjednoczyła nie tylko ugrupowania samorządowo-polityczne, ale już wcześniej samych białostoczan.
- W ciągu zaledwie kilku dni społeczność Białegostoku zrobiła bardzo wiele, by pokazać jak ważne dla nas jest to, co dzieje się tuż za naszą granicę – mówił wiceprezydent Rafał Rudnicki przedstawiając na sesji [28.02.2022] podjęte od czwartku przez miasto działania w celu przyjęcia uchodźców i organizowania pomocy humanitarnej.
Poinformował, że jeśli chodzi o miejska infrastrukturę lokalową, która może być uruchomiona w ciągu 48 godzin, miasto zadeklarowało przekazanie hotelu BOSiR.
- Spodziewamy się, że wojewoda wyda nam jeszcze dzisiaj polecenie udostępnienia hotelu – mówił wiceprezydent.
W sumie miasto rozważa przygotowanie niemal 5700 miejsc, z czego około 4 tys. osiedlowych punktów zakwaterowań opartych o szkoły, w których funkcjonują kuchnie. Ponadto prowadzi rozmowy w celu przekazania Fundacji Dialog budynku po dawnym domu dziecka przy Słonimskiej na rzecz uchodźców.
Radni w dyskusji dziękowali białostoczanom za to, że tak szybko i spontanicznie włączyli się w akcję pomocową.
- Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono. To słowa naszej noblistki są dzisiaj na czasie – mówił radna Katarzyna-Kisielewska-Martyniuk. - W mojej pamięci pozostanie obraz małego chłopca, który ciągnął za sobą paczkę pampersów do Centrum Aktywności Społecznej i nie chciał, by mu pomóc.
Zbigniew Klimaszewski mówił, że samorządowcy, nie bacząc na działania instytucjonalne, sami muszą zwiększyć swoją aktywność, każdy według swoich możliwości.
- Swoim domu przeznaczam dwa pokoje czteroosobowej rodzinie z Ukrainy – zadeklarował Zbigniew Klimaszewski.
Rada miasta przyjęła też uchwałę wprowadzająca bezpłatne przejazdy przez BKM.
- Na podstawie paszportu lub innego dokumentu stwierdzającego obywatelstwo ukraińskie – tłumaczył Bogusław Prokop, dyrektor Białostockiej Komunikacji Miejskiej.
Wcześniej radni przyjęli stanowisko, w którym z całą mocą potępili agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Czytamy w nim:
„W obliczu działań wojennych, rozpoczętych w dniu 24 lutego 2022 r. wymierzonych w suwerenność Ukrainy, wyrażamy nasze poparcie dla Narodu Ukraińskiego oraz deklarujemy wszelką pomocy, jaka leży w naszej mocy. Szczególne słowa wsparcia kierujemy do mieszkańców Łucka, przyjaciół z naszego miasta partnerskiego. Ukraina jest państwem suwerennym, wolnym i demokratycznym. Integralność jej terytorium, nienaruszalność granic i prawo do samostanowienia Narodu Ukraińskiego nie mogą być w żaden sposób łamane. Społeczeństwo ukraińskie ma prawo decydować o swojej przyszłości. Jako wspólnota europejska i społeczność międzynarodowa stanęliśmy przed wielkim wyzwaniem, bowiem atak Rosji na Ukrainę burzy ład i pokój w Europie. Solidarnie musimy stanąć po stronie wolności i prawa Narodu Ukraińskiego do życia w niepodległym państwie. W obecnej sytuacji konieczne są dotkliwe sankcje przeciw agresorowi. Wszelka współpraca z Rosją, także ta prowadzona na szczeblu samorządowym powinna zostać zawieszona. Wobec tej tragicznej agresji, zagrażającej bezpieczeństwu europejskiemu musimy zachować jedność i wznieść się ponad konflikty i spory. Apelujemy też o podjęcie wszelkich inicjatyw zmierzających do wsparcia Ukrainy”.
Zgoda między radnymi skończyła się, gdy były rozpatrywane punkty zmieniające tegoroczny budżet miasta. Jednym z nich było zwiększenie o 200 tys. zł tegorocznej kwoty zarezerwowanej na modernizację skweru im. Pawła Adamowicza. Radna Agnieszka Rzeszewska zaproponowała, by pieniądze te przeznaczyć na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
- W ramach tej kwoty będzie można opłacić tymczasowy pobyt na terenie Białegostoku dla poszkodowanych w wyniku działań wojennych - uzasadniała radna PiS w imieniu swojego klubu.
Skarbnik Stanisława Kozłowska tłumaczyła, ze nie ma takiej potrzeby, bo na ten cel można wykorzystać rezerwę na zarządzanie kryzysowe. W tym roku wynosi ona 5,2 mln zł.
- Radni mogą wystąpić do prezydenta z takim wnioskiem - mówiła Stanisława Kozłowska.
Kolejne głosy w dyskusji zaczęły burzyć konsensu słowny odzwierciedlony wcześniej w stanowisku rady miasta solidaryzującym się z Ukrainą. Radni Polski 2050 uzasadniając, że dyskusja schodzi na żenujący poziom, zadeklarowali, ze nie wezmą udziału w głosowaniu za poprawką. Ostatecznie zagłosowało za nią 10 radnych PiS (dwóch nie wzięło udziału w głosowaniu). Przeciw było 14 radnych KO.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?