Skala przyszłorocznej podwyżki podatków od nieruchomości była omawiana na komisji budżetu i finansów. Skarbnik miasta Stanisława Kozłowska powiedziała, że wzrost opłat przyniesie wpływ do budżetu w wysokości 7 mln zł.
- To w zasadzie jedyny pewny wpływ do budżetu, na które może liczyć miasto, w odróżnieniu np. od dochodów z podatku PiT - przekonywała Stanisława Kozłowska.
Propozycja prezydenta zakłada, że mieszkańcy rocznie za 1 metr kwadratowy powierzchni użytkowej w budynkach mieszkalnych zapłacą 0,85 zl. To o 5 groszy więcej niż dotychczas. W górę pójdzie też opłata za stawkę od gruntu. Za jeden metr kwadratowy powierzchni zapłacimy 0,52 zł. To o 2 grosze więcej niż w tym roku. Rosną też opłaty za budynek, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza - o 1,40 zł (24,70) za mkw powierzchni użytkowej, a w przypadku gruntu - o 8 groszy (0,98) za mkw.
Na takie stawki dla przedsiębiorców nie zgadzają się popierający prezydenta radni KO.
- Złożymy poprawkę klubu, która zmniejszy podwyżkę - zapowiedział Marcin Moskwa, przewodniczący komisji budżetu i finansów.
Radni proponują, by opłata za metr kwadratowy gruntu dla przedsiębiorców ma wynosić 0,95 groszy, a od budynków 24,40. Mniej mają też płacić podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych: 4,45 zł za metr kwadratowy (prezydent proponował 4,50 zł).
Radny Henryk Dębowski domagał się od radnych KO, by przedstawili, o ile będzie to w sumie mniej w stosunku do propozycji prezydenta.
- Z moich szybkich szacunków wynika, że ta poprawka pomniejszy planowane 7 milionowe wpływy o 1,25 mln zł - wyliczała skarbnik Stanisława Kozłowska.
- To i tak będzie znacząca podwyżka - mówił Henryk Dębowski, który zapowiedział, że na sesji będzie przeciw.
Więcej zrozumienia dla podwyżki zaproponowanej przez prezydenta wykazał inny radny PiS Sebastian Putra.
- W tym roku sytuacja jest wyjątkowa. Samorządy tracą dochody - mówił radny. - Ale też nie rozumiem, tej zagrywki z poprawką Koalicji Obywatelskiej. Przecież Państwo jesteście zapleczem prezydenta, mogliście wcześniej uzgodnić stanowiska.
Z kolei radną Alicje Biały interesowało dlaczego właściciele garaży wolnostojących (innych budynków) znowu muszą płacić wyższe podatki o właścicieli tych garaży, które stykają się domami.
- Tej zróżnicowania od kilkunastu lat nie potrafi uregulować Ministerstwo Finansów. Miasto na to nie ma wpływu - przekonywała skarbnik.
Czytaj też: Prezydent: To budżet przeżycia Białegostoku. Zobacz, na co będą pieniądze w 2021 r.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?