Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Prezydent powołał pełnomocnika rowerowego. To Łukasz Wróbel - pracownik zarządu dróg z trzyletnim stażem [ZDJĘCIA]

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Pełnomocnikiem rowerowym został Łukasz Wróbel.
Pełnomocnikiem rowerowym został Łukasz Wróbel. Tomasz Mikulicz
Prezydent Tadeusz Truskolaski spełnił swoją obietnicę wyborczą i powołał pełnomocnika ds. infrastruktury rowerowej. Ma opiniować projekty inwestycji drogowych

Mamy 140 km dróg rowerowych. Z rowerów korzysta coraz więcej ludzi. Myślę że powołanie pełnomocnika rowerowego było społecznie oczekiwane - mówił w czwartek (3 października) prezydent Tadeusz Truskolaski.

Dodał, że będzie to osoba z jednej strony identyfikująca się z rowerzystami - powinna być bardziej po stronie rowerzystów niż urzędu - a jednocześnie znająca urzędowe uwarunkowania. - Również finansowe - podkreślał prezydent.

Czytaj też: Miasto Białystok buduje drogi dla rowerów tam gdzie nie trzeba, a gdzie trzeba - nie. Tak uważa Rowerowy Białystok

Pełnomocnikiem został Łukasz Wróbel, pracownik zarządu dróg z 3-letnim stażem. - Mam nadzieję, że uda się wypracować kompromis. Tak by użytkownicy byli zadowoleni i tak by infrastruktura rowerowa była stale ulepszana - mówił.

W jego kompetencji będzie m.in. wydawanie opinii do projektów inwestycji drogowych, opracowywanie wytycznych i zasad projektowania infrastruktury rowerowej. Ma też pracować nad poprawą organizacji ruchu rowerowego i jego bezpieczeństwa.

Zapytaliśmy jak zamierza poprawić bezpieczeństwo np. na wjeździe z ul. Kazimierza Wielkiego w ul. Trawiastą w stronę cerkwi Hagia Sophia, gdzie kierowca nie widzi rowerzysty jadącego za ekranami akustycznymi. Albo na skrzyżowaniu Wiejska- Zwierzyniecka, gdzie kierowcy jadącemu ul. Wiejską od strony stadionu miejskiego zapala się przy skręcie w prawo w ul. Zwierzyniecką zielone światło w tym samym czasie, kiedy zielone dostają piesi i rowerzyści przechodzący i przejeżdżający przez ul. Zwierzyniecką.

Czytaj też: Rowerowy Białystok: Najpierw rowerzyści i piesi. Dopiero potem zielone dla aut

Wróbel obiecał przyjrzeć się obu tym miejscom. Zaznaczył, że każdą sprawę należy rozpatrywać indywidualnie. Zapytaliśmy też jak rozwiązać problem na wiadukcie Dąbrowskiego? W jego północnej części (od strony stacji paliw) jest zakaz jazdy rowerem po chodniku, a rowerzyści boją się jechać jezdnią. Prezydent rzucił humorystycznie, że gdyby pełnomocnik od razu rozwiązał ten problem, to nie byłoby sensu go powoływać.

Zastępczyni dyrektora zarządu dróg Marzena Dubowska przyznała, że urzędnikom na razie nie udało się rozwiązać tego problemu. - W świetle nowelizacji prawa, które mówi o wymaganych parametrach ścieżek rowerowych i kwestii widoczności, nie da się rozwiązać tego problemu bez dużej ingerencji w infrastrukturę - stwierdziła.

Zapewniła jednak, że o ile rowerzyści nadal będą musieli przeprowadzać rower przez wiadukt to ma być stworzona ścieżka rowerowa w miejscu, gdzie opuszczamy wiadukt i kierujemy się ul. Knyszyńską w stronę Zespołu Szkół Gastronomicznych. - Mamy już wykonaną uproszczoną dokumentację - podkreślała Dubowska.

Czytaj też: Wiadukt Dąbrowskiego. Rowerzyści chcą podwieszanej kładki jak pod Mostem Łazienkowskim. Miasto się zastanawia

Obecny na konferencji Bartosz Czarniecki z Rowerowego Białegostoku pytał, czy miasto przyjmie trzy ważne dokumenty, dzięki którym pełnomocnik rowerowy mógłby dostać narzędzia do pełnienia swojej funkcji. - Pierwszy dokument to "polityka rowerowa", drugi - "studium ruchu rowerowego", a trzeci - "wymogi techniczne dla infrastruktury rowerowej". Szczególnie istotny jest ten ostatni dokument. Dzięki niemu odebralibyśmy projektantom dróg możliwość projektowania niebezpiecznych rozwiązań dla rowerzystów - mówił.

Podał przykład Trasy Niepodległości. - Jest odcinek, gdzie rowerzysta zamiast jechać ścieżką na wprost musi skręcić gwałtownie pod kątem 90 stopni w drogę serwisową. Później takich skrętów ma jeszcze trzy. Gdy próbowaliśmy rozmawiać z projektantami stwierdzili, że takie rozwiązania widzieli w dokumentach holenderskich i na tym nasze rozmowy się skończyły - opowiadał Czarniecki.

Pełnomocnik obiecał przyjrzeć się sprawie. Przyznał, że wcześniej nie utrzymywał kontaktów z Rowerowym Białymstokiem, ani nie uczestniczył w organizowanych przez społeczników przejazdach w ramach tzw. Masy Krytycznej. - Teraz pewnie będzie jeździł - rzuciła Marzena Dubowska.

Jeśli ktoś chciałby skontaktować się z Łukaszem Wróblem może to zrobić osobiście w referacie rozwoju i inżynierii ruchu (pokój 218) w zarządzie dróg przy ul. Składowej 11, mailowo: [email protected] lub telefonicznie: 85 879 72 63.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny