Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Powstanie kompleks hotelowy przy ul. Depowej na terenie dawnych carskich koszar. Prace ruszą z opóźnieniem [ZDJĘCIA]

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Tak ma wyglądać kompleks hotelowy.
Tak ma wyglądać kompleks hotelowy. Grupa Arche
Cztery zabytkowe i trzy nowe budynki (ale nawiązujące detalem do zabytkowych) wejdą w skład kompleksu hotelowego, który ma powstać przy ul. Depowej. Przed laty stacjonował tu carski Mariampolski Pułk Huzarów. Inwestorem jest Grupa Arche. Budowa miała ruszyć już w kwietniu, jednak z uwagi na koronawirusa prace rozpoczną się najprawdopodobniej jesienią.

Sytuacja, z którą mamy obecnie do czynienia spadła na wszystkich z zaskoczenia. Musieliśmy poukładać sobie plany na nowo. Tym bardziej, że obiekty hotelowe mają obecnie zupełnie inną perspektywę niż jeszcze nie tak dawno. Stąd też przekładamy realizację inwestycji. Miała się rozpocząć w kwietniu. Ruszy prawdopodobnie jesienią - mówi mówi architekt w Grupie Arche Piotr Grochowski.

Chodzi o budowę kompleksu hotelowego przy ul. Depowej w Białymstoku, który ma powstać na bazie dawnych koszar Mariampolskiego Pułku Huzarów.

- Inwestor pod koniec zeszłego roku otrzymał pozwolenie na budowę. Natomiast zalecenia konserwatorskie uzyskał na początku 2020 roku - mówi miejski konserwator zabytków Dariusz Stankiewicz.

Dodaje, że wszystkie budynki objęte inwestycją stanowią fragment dość dobrze zachowanego kompleksu XIX-wiecznego budownictwa wojskowego pochodzącego z okresu, gdy zabudowa koszarowa i fabryczna kształtowała wygląd Białegostoku.

Czytaj też: Grupa Arche inwestuje w koszary. Przenocuj w areszcie, czyli kompleks hotelowy w dawnych koszarach

- Zachował się pierwotny układ zabudowań z placem apelowym w centrum oraz kompleks budynków mieszkalnych, sztabowych, magazynowych i gospodarczych - podkreśla konserwator.

Kompleks hotelowy mają tworzyć cztery zabytkowe i trzy nowe budynki (ale nawiązujące detalem do zabytkowych). W dawnej stajni powstanie restauracja, w budynku wartowni i budynku biurowym – sale konferencyjne, a w budynku koszarowego aresztu – hostel.

Inwestor zamierza przywrócić pierwotny wygląd tych obiektów, tj. ceglaną elewacje zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz budynków. Co oczywiście spotkało się z aprobatą konserwatora.

- Cechą charakterystyczną zespołu jest wystrój budynków reprezentujący architekturę ceglaną końca XIX w. Niestety wiele budynków w latach 70. i 80. zostało otynkowanych, co doprowadziło do zatracenia ich charakterystycznego wyglądu - podkreśla Dariusz Stankiewicz.

Chwali też Podlaski Oddział Straży Granicznej, do którego należy część dawnych koszar. - Przeprowadzane w ostatnich latach kompleksowe remonty budynków zawsze wiązały się z przywracaniem ceglanych elewacji z charakterystycznym detalem architektonicznym - wyjaśnia.

Czytaj też: Ulica Bema była kiedyś główną drogą koszar. Stacjonował tu carski pułk

Pierwotnie teren, o którym mowa wchodził w skład Folwarku Bażantarnia należącego do rodziny Trusowów. W połowie lat 80. XIX wieku część byłego już folwarku odkupiła Kancelaria Wojenno-Inżynieryjna carskiej Rosji. Był to okres, w którym imperium rozbudowywało system fortyfikacyjny. Kompleks koszarowy był dość rozległy. Ograniczały go dzisiejsze ulice: Depowa, Kopernika, Wiejska, Kręta.

Teren zbliżony był do prostokąta i sąsiadował od północy ze stacją kolejową, co dodatkowo sprzyjało jego funkcjonowaniu. Zachodnia część kompleksu pozostała otwarta w kierunku Starosielc.

Czytaj też: Relacje. Historia. Magia. Traugutta 3 – nowy, czterogwiazdkowy hotel w Białymstoku

Centrum kompleksu wypełniał rozległy plac apelowy. Usytuowany był od strony dzisiejszej ul. Bema, która była zresztą główną drogą wewnętrzną koszar. Wjeżdżało się tu bramą w północnej części terenu. Tam też zlokalizowano willę dowódcy i drewnianą cerkiew, odgrodzone od ulicy linią zabudowań magazynowych i stajen.

Od strony współczesnej ul. Kopernika, w pobliżu kompleksu więziennego, stały budynki wykorzystywane na potrzeby sztabu, kwatery oficerskie oraz kasyno. Południowy i w mniejszym stopniu zachodni fragment obszaru zajmowały budowle o przeznaczeniu ściśle koszarowym oraz magazyny.

Część dawnych koszar od strony ul. Bema jest dziś zajmowana przez wspomniany Podlaski Oddział Straży Granicznej, który stopniowo remontuje poszczególne budynki. Natomiast fragment od strony ul. Depowej została przez Agencję Mienia Wojskowego sprzedana Grupie Arche.

Natomiast w nowych budynkach, które mają tu być wzniesione inwestor chce stworzyć 210 pokoi hotelowych, wykończonych w standardzie trzech i czterech gwiazdek. Planowana jest też budowa sześciu sal konferencyjnych.

Czytaj też: Hotel Ritz. Magazyn mód Łucja

Grupa Archi znana jest już z kilku hoteli budowanych na bazie zabytków – m.in. w dawnej fabryce wełny w Łodzi, zamku w Janowie Podlaskim czy koszarach w Górze Kalwarii.

- Wszędzie inwestujemy z poszanowaniem historii. Prosimy wszystkich, którzy mają jakieś pamiątki po dawnym pułku huzarów, koszarach czy tym rejonie miasta o zgłaszanie się do naszej firmy. Planujemy bowiem pokazywać je naszym gościom. Być może ktoś ma archiwalne zdjęcia, rodzinne historie czy inne pamiątki. Wyeksponujemy je, oczywiście ze wskazaniem do kogo należą. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc - zachęca Piotr Grochowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny