Mężczyzna został skazany m.in. za kradzieże. Nie stawił się jednak do zakładu karnego, by odbyć karę. Ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W końcu policjanci ustalili miejsce, w którym może przebywać. W minioną niedzielę, kryminalni pojechali do wytypowanego mieszkania na osiedlu Dziesięciny w Białymstoku, aby zatrzymać mężczyznę. Ten, słysząc pukanie, domyślił się, że za drzwiami stoją policjanci, i postanowił uciec przez balkon, na sąsiedni. Popchnął uchylone okno, wszedł do środka mieszkania, które jak się okazało należało do... policjanta.
Funkcjonariusza nie było co prawda w domu, jak i nikogo z reszty domowników. Lokal nie był jednak "bezpiecznym azylem" dla 32-latka. Już po chwili poszukiwany został zatrzymany przez funkcjonariuszy z białostockiej "patrolówki". Bo klucz do mieszkania miała zaprzyjaźniona sąsiadka policjanta.
Wygląda na to, że skazaniec dłużej posiedzi w więzieniu niż orzeczone wcześniej przez sąd 3,5 roku. Śledczy z "trójki" ustalili, że 32-latek dwa dni przed niedzielnym zatrzymaniem zniszczył na osiedlu Starosielce skuter i rower. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
Zobacz także: Paweł G. zatrzymany. Uciekł w klapkach i kajdankach z prokuratury (zdjęcia, wideo)
To nie jedyny w Podlaskiem przestępca, który włamał się do domu policjanta. W maju zeszłego roku pewien 38-latek próbował metodą "na śpiocha" okraść budynek w powiecie monieckim. Sądząc, że gospodarze śpią, po godzinie 4 rano wszedł do środka i rozpoczął plądrowanie. Niczego nie ukradł, bo przeszkodził mu czujny właściciel - funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji w Białymstoku. Schwytał rabusia, który nie poddał się bez walki. Był agresywny. Dlaczego? Być może dlatego, że był pijany.
Wezwany patrol monieckiej policji przed zabraniem 38-latka do policyjnego aresztu zbadał go alkomatem. Okazało się, że mężczyzna miał 1,3 promila alkoholu w organizmie.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?