To jedna z ważniejszych informacji w ostatnim czasie - cieszy się wiceprezydent Tadeusz Arłukowicz. - Podczas unijnej prezydencji oczy wszystkich Europejczyków zwrócone są na kraj, który przewodniczy. A dzięki różnorodnym działaniom, które będą wpisane w oficjalny kalendarz naszej prezydencji, Białystok będzie mógł zaistnieć na kulturalnej mapie Europy.
Decyzja o wpisaniu Białegostoku na listę miast, w których odbędą się imprezy kulturalne, zapadła podczas spotkania przedstawicieli ministerstwa kultury i Narodowego Instytutu Audiowizualnego.
Początkowo mowa była tylko o sześciu miastach. To Sopot, Poznań, Wrocław, Katowice, Kraków i Warszawa. Ale nieoczekiwanie postanowiono, że dołączą do tego grona także Lublin i Białystok.
Okazuje się, że urzędnikom z ministerstwa podoba się to, co dzieje się w Białymstoku. Wysoko cenią działalność tutejszych instytucji kulturalnych i bogaty potencjał kulturowy naszego miasta. Doskonałą opinię ma Galeria Arsenał (zwłaszcza za współpracę z artystami z Litwy, Łotwy czy Ukrainy), a także Białostocki Teatr Lalek. Nie bez znaczenia jest też, że wkrótce powstanie Opera i Filharmonia Podlaska.
Polska przewodniczyć będzie Radzie Unii Europejskiej od lipca do grudnia 2011 roku. A otwarcie opery planowane jest na końcówkę przyszłego roku. Dlatego właśnie ta uroczystość znalazła się we wstępnym kalendarzu imprez kulturalnych naszej prezydencji. Wtedy na otwarciu gmachu mogliby się pojawić oficjele z Unii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?