- Jaki jest cel polewania ulic w Białymstoku? - napisał do redakcji na początku lipca Internauta.
Przypomniał, że w 145 gminach w kraju ich władze zaapelowały do mieszkańców o oszczędzanie wody. Temperatury przez kilka dni przekraczały 30 stopni.
- Tymczasem w dobie suszy i braku wody jest ona wylewana w Białymstoku – napisał Internauta.
W tym samym czasie interpelację, ale ze zgoła odmiennym punktem widzenia na polewanie ulic, napisał do prezydenta Henryk Dębowski. Zaapelował w niej, by Tadeusz Truskolaski rozważył wzorem innych miast np. Poznania zlecenie służbom miejskim dodatkowych zadań mających na celu polewanie wodą chodników, placów i ulic miejskich. Jak tłumaczył nawierzchnie rozgrzane są powyżej 40 stopni Celsjusza. Utrudnia to normalne przemieszczanie się przechodniów oraz ich pupili.
- Takie działania mogą zdecydowanie obniżyć odczuwalną temperaturę i w dużej mierze ograniczyć unoszenie się szkodliwych pyłów w powietrzu – uzasadniał radny.
Ponadto przypomniał, że w ostatnich latach nastąpiła wycinka dużej ilości drzew i miasto zostało zabetonowane.
- Co bezpośrednio wpłynęło na wzrost średniej temperatury nawierzchni – podkreślał szef klubu PiS.
Jego zdaniem, polewanie wodą zabetonowanej przestrzeni miejskiej przyniosłoby pozytywny efekt.
- Ponadto należałoby się poważnie zastanowić nad odtworzeniem powierzchni zielonej (drzewostanu) w naszym mieście, która podczas wysokich temperatur zbawiennie wpływa na otoczenie i może obniżyć temperaturę nawet o kilkanaście stopni – podkreślił Henryk Dębowski.
W odpowiedzi sekretarz miasta zaznaczył, że miasto od lat prowadzi szerokie działania mające wpływ na łagodzenie skutków upałów.
- Do najskuteczniejszych należą zakładane na dużych powierzchniach pasów drogowych łąki kwietne (8,7 ha) i odstąpienie od koszenia zieleńców na powierzchni ponad 45 ha – wyliczył Krzysztof Karpieszuk. - . Działania te skutecznie poprawiają mikroklimat oraz ograniczają uciążliwe zjawisko miejskiej wyspy ciepła.
Dodał, że od wielu lat główne ulice w mieście są w czasie upałów spłukiwane wodą. Polewanie odbywa się w godzinach najwyższych temperatur powietrza tj. 12-18.
- W celu poprawy warunków oczekiwania na środki komunikacji miejskiej wybudowaliśmy na terenie miasta kilkanaście tzw. zielonych przystanków, które jak pokazują badania obniżają temperaturę pod wiatą nawet o ok. 100C. – zaznaczył. - Wiaty tego typu powstają w miejscach szczególnie nasłonecznionych i pozbawionych naturalnych osłon.
Do innych działań zaliczył rozstawianie kurtyn wodnych na Rynku Kościuszki czy też uruchamianie tzw. mokrego chodnika na palcu przed Teatrem Węgierki.
- Miejscami dającymi wytchnienie, zwłaszcza w dni upalne są rewitalizowane zbiorniki wodne, jak Stawy Marczukowskie, zbiornik przy ul. Fredry, czy oddany niedawno zbiornik przy ul. Mickiewicza z dużą ilością zieleni – wyliczał sekretarz. - Do takich miejsc należy zaliczyć również nowo wybudowane parki kieszonkowe jak ten przy ul. Parkowej, czy też oddany kilka tygodni temu park przy ul. Andersa z ogrodem deszczowym.
Ponadto w latach 2019-2021 w pasach drogowych ulic nasadzonych zostało 362 drzewa, na terenie parków i skwerów miejskich 191 drzew.
- W następnych latach planujemy wybudować kolejne parki i instalować kolejne zielone przystanki, aby ułatwić naszym mieszkańcom znoszenie niedogodności związanych z upałami powiązanymi ze zmianami klimatycznymi - zapowiedziała Marek Karpieszuk.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?