Dziękuję wszystkim radny za toczone spory, bo one są solą demokracji. Bez sporu nie byłoby wykuwania dobrych pomysłów. - mówił na początku poniedziałkowej sesji rady miasta. Już nie jako radny, ale prezes KPKM.
Przeprosił wszystkich, którzy mogli się poczuć dotknięci jego słowami w ciągu ostatnich trzech lata.
- Wynikały one z mojego politycznego temperamentu- mówił były radny.
Na pamiątkę zasiadania w radzie otrzymał od jej przewodniczącego Łukasza Prokorym okolicznościowy grawerton.
Zgodnie z postanowieniem komisarza wyborczego zwolniony mandat przejęła Elżbieta Kadłubowska. W 2018 roku startowała do rady miasta w okręgu nr 2 z listy Koalicji Obywatelskiej. Zdobyła 546 głosów
- Tak mi dopomóż Bóg - zakończyła Elżbieta Kadłubowska rotę ślubowania.
Tuż po tym została rzucona na głęboką wodę, jaką było głosowanie w sprawie stanowiska potępiającego sobotnie wydarzenia na Rynku Kościuszki i projekt uchwały intencyjnej w sprawie zmiany planu miejscowego na części Bojar. W obu przypadka głosowała jak większość klubu.
Nowa radna zgłosiła akces do pracy m. in. w komisjach edukacji sportu, promocji i kultury. Zawodowo związana jest z oświatą. Do tej pory była zastępcą dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 6. Obejmując mandat musiała zrzec się tej funkcji.
W białostockiej radzie miasta zasiada 28 radnych. Przypomnijmy, że w tym okręgu nr 2 z listy KO już raz doszło do zmiany radnego. Adama Musiuka z Forum Mniejszości Podlasia, który został wiceprezydentem, zastąpił Marek Tyszkiewicz.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?