Białystok niespełnionych wizji
Białystok niespełnionych wizji
Wśród niezrealizowanych pomysłów miejskich włodarzy poczesne miejsce zajmuje budynek urzędu miasta, który miał stanąć na Rynku Siennym.
W 2006 roku rozstrzygnięto konkurs na najlepszy projekt. Wygrała firma M-Projekt z Bytomia, która zaproponowała 6-piętrowy budynek o elewacji pokrytej zielonymi pnączami.
Co ciekawe, poza pomieszczeniami dla urzędników, czy biurem obsługi mieszkańców, w urzędzie miała też powstać 100-metrowa kaplica i 1000- metrowy schron, w którym mogliby się pomieścić wszyscy pracownicy magistratu.
Konkurs był rozstrzygany pod koniec drugiej kadencji prezydenta Ryszarda Tura.
Nowe władze nie zdecydowały się na realizację inwestycji, która miała pochłonąć ponad 150 milionów złotych. Póki co, urzędnikom musi więc wystarczyć obecna siedziba magistratu, która została zbudowana (a właściwie zakończona) na początku lat 90. ubiegłego wieku.
– Była to jedna z trzech dużych białostockich inwestycji, które rozpoczęto realizować jeszcze w latach 70.,a dokończono już po zmianie ustrojowej. Wieżowiec przy ul. Słonimskiej był pierwotnie wznoszony przez biuro projektów budownictwa wiejskiego. Prace posunęły się do przodu dopiero po tym, jak obiekt został przejęty przez urząd miasta – mówi Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w magistracie.