- W przeważającej mierze Polacy są kulinarnymi tradycjonalistami. Zwykle wybierają te dania, które są im dobrze znane, rzadko przy tym eksperymentując – mówi Bartosz Filipczuk, właściciel nowej restauracji na gastronomicznej mapie Białegostoku. - Lubimy wiedzieć, co przyniesie nam kelner. Dlatego w naszej restauracji znakomicie będą czuli się wszyscy, którzy poszukują właśnie tradycyjnej, polskiej kuchni z widocznymi elementami wpływów pogranicza, typowymi dla naszego regionu
W karcie dominują przede wszystkim propozycje klasyczne – pieczenie, mięsa, pierogi, ryby oraz zupy.
- Oprócz stałej oferty z menu, codziennie przygotowujemy również trzy propozycje lunchowe - wyjaśnia właściciel. - Restauracja jest elegancka, a jednocześnie przytulna. Chciałem stworzyć miejsce uniwersalne, nadające się zarówno na poważny, biznesowy lunch, szybki obiad, romantyczną kolację dla dwojga, czy sentymentalne spotkanie rodziny.
Menu
Ceny nie są wysokie. Zestaw lunchowy złożony z zupy oraz drugiego dania kosztuje od 11.90 do 13.90 zł. Np. za kotlet schabowy a la czarny bocian w sosie myśliwskim zapłacimy 13 zł, a za filet drobiowy ala capreze 12 zł.
Przykładowe dania:
- Zwijka z serem,
- bigos staropolski,
- sałatka z kurczakiem
- krokiety z kapustą i grzybami,
- boczek nadziewany pieczarkami,
- karkówka grillowana z masełkiem czosnkowym
- schabowy,
- pierogi z mięsem,
- wątróbki z jabłkiem i cebulką
Adres: ul. Antoniukowska 54. Róg ul. Świętokrzyskiej i Antoniukowskiej – vis a vis Galerii Antoniuk.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?