MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Mieszkańcy oddali hołd zamordowanej przez komunistów bohaterskiej sanitariuszce Armii Krajowej Danucie Siedzikównie "Ince"

Tomasz Maleta
28.08.2020 Białystok. Środowiska patriotyczne oddaj hołd zamordowanej przez komunistów bohaterskiej sanitariuszce Armii Krajowej Danucie Siedzikównie "Ince" w 74 rocznicę Jej śmierci.
28.08.2020 Białystok. Środowiska patriotyczne oddaj hołd zamordowanej przez komunistów bohaterskiej sanitariuszce Armii Krajowej Danucie Siedzikównie "Ince" w 74 rocznicę Jej śmierci. Tomasz Maleta
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do wybudowania tego pomnika. Upamiętniającego dziewczynę, która choć sama nie strzelała, stała się symbolem oporu przeciwko komunistom - mówił Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej, przed pomnikiem Danuty Siedzikówny. W 74. rocznicę zamordowania Inki białostoczanie oddali hołd 18-letniej sanitariuszce oddziału Armii Krajowej.

Jak co roku białostoczanie zgromadzili się 28 sierpnia przed Pomnikiem Katyńskim. Wśród nich byli politycy, radni, działacze niepodległościowi z lat 80., harcerze, grupy rekonstrukcyjne, przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej, Ruchu Narodowego, ONR-u, mieszkańcy, także Bielska Podlaskiego.

- Pomnik Katyński symbolizuje gehennę polskiej elity. Rozpoczęła się ona 3 marca 1940 roku, gdy politbiuro partii bolszewickiej zdecydowało o eksterminacji polskich oficerów wziętych do niewoli we wrześniu 1939 roku - mówiła Stanisława Korolkiewicz, jedna ze współorganizatorów uroczystości, działaczka niepodległościowa z lat. 80.

Sprzed Pomnika Katyńskiego uczestnicy udali się przed pomnik "Inki", gdzie złożyli wieńce, kwiaty i zapalili znicze.

Zobacz: Tak powstawał pomnik Inki w Białymstoku

Danuta Siedzikówna ps. „Inka” urodziła się w 1928 roku we wsi Guszczewina koło Narewki. Jej ojciec był leśniczym, w czasie wojny został wywieziony przez Sowietów, zaś matka rozstrzelana przez Niemców. Kilkunastoletnia dziewczyna została sanitariuszką i łączniczką 4. szwadronu odtworzonej na Białostocczyźnie 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W czerwcu 1945 r. aresztowana przez NKWD-UB za współpracę z antykomunistycznym podziemiem. Z konwoju uwolnił ją patrol AK. „Inka” znów działała jako sanitariuszka oraz łączniczka, uczestnicząc w akcjach przeciw NKWD i UB.

Ponownie aresztowana w lipcu 1946 r., została osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po śledztwie Wojskowy Sąd Rejonowy skazał ją na karę śmierci, którą wykonano 28 sierpnia 1946 roku. Pośmiertnie awansowano ją na stopień podporucznika.
Postać Danuty Siedzikówny stała się ikoną patriotyzmu i heroizmu, a zarazem – przykładem dehumanizacji systemu totalitarnego. W chwili egzekucji „Inka” miała niespełna 18 lat.

Zobacz: Radny miasta Białystok na pogrzebie Inki i Zagończyka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Julia Szeremeta: "Oby mój sukces przyniósł pieniądze do boksu"

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny