Białystok. Miasto tnie inwestycje. Przez koronawirusa nie będzie w tym roku chociażby budowy ul. Giżyckiej czy modernizacji gmachu VI LO

Prezydent Tadeusz Truskolaski już w zeszłym tygodniu napisał na Twitterze, że udziały w podatku PIT, jakie za kwiecień 2020 roku wpłynęły do kasy miasta są niższe od ubiegłorocznych o 3 mln zł.

- To jest o około 15 proc. i o 5,7 mln zł mniejsze niż w 2018, tj. o ponad 24 proc. Panie premierze Morawiecki. Gdzie jest to Państwo dobrobytu? Co z tą Polską? – czytamy we wpisie.

Dodatkowo jak prezydent poinformował na wtorkowej (14 kwietnia) konferencji prasowej chociażby wpływy z biletów BKM są już o 2 mln zł niższe niż rok temu. A sytuacja będzie się jeszcze pogarszać.

Czytaj też: Pod trybunami stadionu Powstanie Galeria Sportu Białostockiego. Miasto ma w końcu pieniądze na ten cel [ZDJĘCIA]

To wszystko sprawiło, że miasto jest zmuszone ciąć wydatki na inwestycje, które zostały zapisane w tegorocznym budżecie.

- Zgodnie z decyzją prezydenta Tadeusza Truskolaskiego „zamrażamy” inwestycje, które jeszcze nie zostały rozpoczęte i realizowane miałyby być tylko ze środków własnych, bez wsparcia unijnego - mówi rzeczniczka prezydenta Urszula Boublej.

Stąd też w tym roku nie zostaną zrealizowane m.in. remonty sal gimnastycznych przy XI Liceum Ogólnokształcącym (ul. Grottgera 9) oraz przy Szkole Podstawowej nr 17 (ul. Rzemieślnicza 12/3).

- Nie będzie też modernizowany gmach VI Liceum Ogólnokształcącego (ul. Warszawska 8). Z tegorocznego planu inwestycyjnego wypada też budowa szeregu ulic osiedlowych - Giżyckiej, Oleckiej oraz Suwalskiej (os. Białostoczek) oraz ul. Octowej (os. Bażantarnia). Nie zrealizujemy też wodnego placu zabaw w Parku Konstytucji 3 Maja oraz Galerii Białostockiego Sportu (planowana była w pomieszczeniach pod trybunami stadionu miejskiego) - mówi rzeczniczka.

O tym, że budowa galerii sportu straciła w tym roku rację bytu mówił też prezydent podczas jednej z konferencji on-line. Przypomnijmy, że inwestycja miała pochłonąć 5 mln zł i być gotowa przed końcem roku. Na ośmiuset metrach kwadratowych ma się znaleźć miejsce m.in. na salę kinową, interaktywne plansze, monitory. Będą pokazane sylwetki sławnych sportowców - zdjęcia, modele, buty itd. Na razie trudno jednak powiedzieć, kiedy te plany się ziszczą.

W budżecie są jeszcze pieniądze przeznaczone na realizację budżetu obywatelskiego. Czy można na nich zaoszczędzić?

- Należy przedefiniować zasady budżetu obywatelskiego i realizacji wyłonionych w nim inwestycji. Tutaj jednak potrzebna byłyby zmiany prawa przez Sejm - zaznacza Urszula Boublej.

Oczywiście nadal realizowane będą inwestycje z udziałem środków unijnych jak chociażby budowa węzła Porosły czy zastąpienie ronda obok jednostki wojskowej przy ul. Kawaleryskiej 70 skrzyżowaniem ze światłami.

Czytaj też: Błyskawiczna nadzwyczajna sesja rady miasta. Policja dostanie od miasta 200 tys. zł. Na dodatkowe patrole

Pierwsze zmiany w zadaniach inwestycyjnych w dobie koronawirusa wprowadzono już zresztą podczas ostatniej nadzwyczajnej sesji rady miasta (odbyła się 30 marca). Radni zgodzili się - na wniosek prezydenta - zdjąć ponad 2,1 mln zł z budowy węzła intermodalnego (to duża inwestycja w rejonie dworca PKS - przyp. red.). Powód to przedłużająca się procedura uzyskania niezbędnych pozwoleń.