Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Miasto szuka firm, które wydrukują i rozprowadzą papierową gazetę w nakładzie 725 tys. do połowy 2021 roku

wal
Wojciech Wojtkeielwicz/Archiwum
Do 11 czerwca mają czas firmy na składanie ofert wydrukowania i kolportażu 725 tysięcy egzemplarzy gazety papierowej przygotowanej przez miasto Białystok. Urzędnicy magistratu twierdzą, że w ten sposób chcą dotrzeć z informacjami miejskimi pod strzechę tych białostoczan, którzy są wykluczeni cyfrowo. Zdaniem opozycji papierowa kampania informacyjna to pieniądze wyrzucone w błoto.

W tym roku ukazały się już trzy numery wydawanego od kwietnia biuletynu. W pierwszym głównym tematem było lobbowanie za przedłużeniem pasa startowego na Krywlanach, w kolejnym postać ówczesnego prowadzącego Jagiellonię i radnego miejskiego Rafała Grzyba, w trzecim młyńskie koło na Rynku Kościuszki. Poza tym w 8-stronnicowym periodyku dominują informacje zamieszczane codziennie na stronie internetowej urzędu miejskiego.

O koszty związane z wydaniem biuletynu pytał w kwietniowej interpelacji radny Henryk Dębowski. W odpowiedzi sekretarz miasta poinformował, że pismo jest przygotowane i wydawane w ramach obowiązków służbowych pracowników departamentu komunikacji społecznej. Koszt jego druku wyniósł 10 tys. zł., a wykonawca został wybrany w ramach przepisów prawa zamówień publicznych.

- Miasto Białystok skorzystało z dobrych praktyk innych dużych miast, które takie biuletyny wydają już od dawna - uzasadniał sekretarz Krzysztof Karpieszuk.

Jakie to miasta sprecyzowała Urszula Boublej, dyrektor DKS, w kolejnej odpowiedzi na zapytanie, tym razem w ramach dostępu do informacji publicznej, radnego Dębowskiego. Podała przykład np. Choroszczy, Gdańska, Wrocławia, Sopotu. Okazało się, też, że miesięczny nakład biuletynu to 145 tys. egzemplarzy, a każdorazowy koszt kolportażu to 11 808 zł. Z kolei 30-dniow kampania bilbordowa, na 15 nośnikach reklamowych, poprzedzająca wydanie pierwszego numeru kosztowała 11 686 zł brutto. Jej wykonawca został wyłoniony w drodze obowiązującej od 1 stycznia 2021 roku ustawy prawo zamówień publicznych.

- Miała za zadanie dotrzeć do mieszkańców Białegostoku, w szczególności do osób wykluczonych cyfrowo. Jednocześnie wpisywała się w wytyczne wszelkich dyrektyw Unii Europejskiej dotyczących zapobiegania jakiejkolwiek dyskryminacji. Działanie to jest zgodne także z zapisami ustawy o zapewnieniu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami - odpowiadała radnemu rzeczniczka prezydenta.

Przede wszystkim działanie to realizacja zapisów Ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym i jej artykułu 7.1. wskazującego zadania własne gminy. Czytamy w nim: „Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. W szczególności zadania własne obejmują sprawy m.in.: wspierania i upowszechniania idei samorządowej, w tym tworzenia warunków do działania i rozwoju jednostek pomocniczych i wdrażania programów pobudzania aktywności obywatelskiej oraz promocji gminy.

- To także realizacja wymogów prawnych wnikających z Art. 1 lb wyżej przywołanej ustawy, w którym czytamy, że działalność organów gminy jest jawna oraz, że jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji - uzasadniała Urszula Boublej.

Teraz okazuje się, że będą kolejne numery biuletynu miejskiego. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na druk i kolportaż w sumie 725 tysięcy egzemplarzy. Zamówienie ma być realizowane w pięciu etapach, każdorazowo po 145 tys. egzemplarzy, z czego 2000 trafi do magistratu, gdzie białostoczanie odwiedzający urząd będą mogli wziąć miesięcznik. Pozostała część nakładu zostanie dostarczona do skrzynek pocztowych mieszkańców w zabudowie jednorodzinnej i wielorodzinnej. Pierwszy numer z pierwszej partii ma być rozpowszechniany od 21 czerwca do 30 czerwca. Następny numer ma dotrzeć do białostoczan na przełomie sierpnia o września, kolejne na przełomie września i października oraz października i listopada. Rozpowszechnianie ostatniego ma się zakończyć 14 grudnia.

Nie zmieniły się też intencje, które przyświecają miastu w wydawaniu papierowej gazety.

- Chcemy dotrzeć z informacją o tym, co dzieje się w mieście także do tych osób, które nie mają dostępu do internetu czy mediów cyfrowych - uzasadnia Urszula Boublej.

Inaczej sprawę widzi opozycja. Radny Henryk Dębowski ocenia, że wydanie „gazetki miejskiej” w dobie pandemii, gdzie na każdym kroku szukamy oszczędności, nie jest dobrym pomysłem.

- W czasach, gdy informatyzacja działalności podmiotów realizujących zadania publiczne stała się powszechna, gros informacji jest dostępnych w Internecie. Wiadomości mogą być rozpowszechniane z użyciem Biuletynu Informacji Publicznej - na stronie Urzędu, w mediach społecznościowych, radiu czy telewizji. Mieszkańcy coraz częściej wybierają dostępne za darmo portale internetowe, gwarantujące dostęp do aktualizowanych na bieżąco informacji. Oczywistym jest zatem, iż „papierowa: kampania informacyjna, to pieniądze wyrzucone w błoto - podkreśla radny.

Zwraca też uwagę, że mieszkańcy oczekują namacalnych działań, takich jak budowa nowych ulic czy wymiana trujących kopciuchów.

- Za pieniądze wydane na „gazetkę miejską” można by takie inwestycje finansować - dodaje szef klubu PiS. - Nie usprawni ona działań urzędu, a wydaje się, że jest jedynie potrzebna samym urzędnikom do autoreklamy i przekazania propagandy politycznej o "wspaniale" zarządzanym Białymstoku, oraz o tym jaki zły jest rząd PiS, z którym nieustannie musi walczyć prezydent Białegostoku. Nie sposób wspomnieć o ochronie środowiska; od wielu lat duży nacisk kładziemy na ochronę lasów, sprzeciwiamy się ich wycince, natomiast w urzędzie lekką ręką zamawia się druk ponad 725 tys. egzemplarzy papierowej „gazetki” za nasze pieniądze.

Firmy na zgłoszenie ofert przetargowych na druk i kolportaż biuletynu Bialystok.pl mają czas do 11 czerwca.

Tu oglądasz: Ty tu nie wejdziesz. Drukarnia w Ignatkach. Tak powstaje gazeta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny