Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Mateusz Grzesiak - Lider XXII wieku w Dworze Czarneckiego (zdjęcia)

maryla, Fot. peż (Anatol Chomicz)
Nie wolno przegrać z własnym potencjałem - przekonywał w czwartek (25 czerwca) Mateusz Grzesiak podczas spotkania w Białymstoku.

Barwnie, sypiąc bon mot za bon motem, Mateusz Grzesiak mówił do pełnej sali w Dworze Czarneckiego zarówno o tym, jak umiejętnie "sprzedać" swoje kompetencje, jak i o tym, jak w zespole motywować ludzi. Przekonywał np., że gdyby zdający egzamin Polak w garniturze od starszego brata wiedzial, że sprzedawca w niebieskim garniturze generuje o 16 procent więcej zysku, to może zainwestowałby w garnitur. Nie siadałby też oczekując na egzamin czy rozmowę kwalifikacyjną w pozycji rączki do środka, stópki do środka, gdyby był świadom, że w ten sposob daje swojemu organizmowi sygnał do mózgu, żeby obniżyć poziom testosteronu o 20 procent, a podnieść kortyzolu o 25 procent. A ta zmiana hormonalna skutkuje wejściem na egzamin w stanie przerażenia. Tylko dlatego, że przez dwie minuty człowiek siedział  w takiej pozycji.

 - A gdy się powie takiemu człowiekowi: Usiądź inaczej, bo twój mózg dostaje sygnał, że ma się obsrać ze strachu, to on odpowiada: Tak mi jest wygodniej - ironizował coach ucząc i bawiąc widownię. 

Seminarium pt. Lider XXII wieku zaczął jednak Antoni Stolarski, założyciel i prezes SaMaszu Białystok. Wystąpienie było zdecydowanie bardziej stonowane w formie - prezes Stolarski po prostu opowiedział,  jak to 31 lat temu w garażu zakladał SaMasz. I po roku pracowalo w jego firmie 12 ludzi., a od 1994 roku SaMasz zaczął eksportowac swoje maszyny.
Dziś zatrudnia ponad 670 osób (w tym 150 z wyższym wyksztalceniem). Wypuszcza na rynek  300 modeli sprzętu. Jego dział handlowy mówi czterema językami (dyrektor handlowy zna ich trzy). Średnia płaca to 3700 zł brutto, ale konstruktorzy mają nawet 10 tysięcy. 
A w 2016 roku na 13 ha w Zabłudowie powstanie nowy zaklad SaMaszu zatrudniający docelowo 1200 osob i posiadający własny ośrodek badawczo-rozwojowy. 

Z kolei  Maciej Perkowski, prof. UwB porwał słuchaczy pełną swady opowieścią o wartości kształcenia. M.in. przekonywal, że: Nauka, która nie służy praktyce, jest jak np.  filatelistyka. To tylko hobby.
Tezę: że  trzeba byc dumnym z własnej marki, czy to uczelnia, czy biznes, profesor z wdziękiem zilustrował pokazując swój krawat z dyskretnym logo Wydzialu Prawa UwB i sportową bluzę z wielkim napisem tej samej treści.  

Przed widownią, złożoną głównie z młodych ludzi do 30 roku życia, wystapiła także Monika Kliber, która zgodnie z hasłem "Nie możesz dać czegoś, czego sam nie masz"  i wybraną przez siebie drogą życiową przekonywała, że lider powinien zacząć od poznanie siebie i życia w zgodzie z własnymi wartościami zawodowymi. 
Atmosferę artystycznie wzbogacił krótki, ale kapitalny popis skrzypka z Wrocławia - Grzegorza Carnasa, który zagrał na elektrycznych skrzypcach (artystę Białystok mial okazję już poznać na Stadionie Miejskim podczas uroczystości jego otwarcia). 

Zobacz też: Hejt odbiera sukces Polakom

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny