Białystok. Magistrat zamówił samochód hybrydowy z 2020 roku. W przetargu ofertę złożyła jedna firma. Auto będzie kosztować 171,7 tys.

- Po co prezydent kupuje tak drogą limuzynę w czasie, kiedy zmagamy się z pandemią ? - pyta Henryk Dębowski, szef klubu PiS.

Tego samego dociekał na poniedziałkowej sesji rady miasta. Co prawda w ferworze wypowiedzi nieświadomie przeszacował wartość auta aż 1000 krotnie, ale jego magistrat nie powinien serwować sobie takich prezentów, skoro zewsząd słychać ze strony władz miasta, że miejskie finanse są w kryzysie.

- Nie wiem, gdzie tu jest sens i logika. Nie mamy pieniędzy, a planujemy remont skweru za ponad milion złotych. Nie mamy
pieniędzy, a kupujemy limuzynę dla urzędu - mówił radny PiS Henryk Dębowski.

Czytaj też:Radni chcą dać więcej pieniędzy na promocję przez sport dla Dojlid, Jagiellonii i BAS

Chodzi o zamówienie publiczne, które na stronach Biuletynu Informacji Publicznej pojawiło się w trzeciej dekadzie listopada. Chodziło o przetarg nieograniczony na dostawa samochodu hybrydowego do Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Rozchodziło się o samochód osobowy do 3,5T, min. segmentu D, z nadwoziem typu sedan. Auto w czarnym kolorze metalizowanym miało być wyprodukowane w tym roku oraz wyposażone w silnik benzynowy z napędem hybrydowym, z możliwością ładowania z gniazda domowego oraz wyposażone w automatyczną skrzynię biegów.

Z innych wymagań zamawiający zażyczył sobie:
wyposażenie dodatkowe

• czujniki parkowania z przodu i z tyłu pojazdu,
• elektrycznie sterowane szyby z przodu i z tyłu,
• elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka zewnętrzne,
• klimatyzacja automatyczna min. dwustrefowa,
• komputer pokładowy
• fabryczny radioodtwarzacz z ekranem dotykowym min. 8”,
• systemem nawigacji w języku polskim,
• fabryczna kamera cofania,
• fabryczny autoalarm,
• podgrzewane fotele,
• tapicerka w kolorze ciemnym,
• pojemność bagażnika min. 450 l,
• obręcze kół aluminiowe min. 18”,

Ponadto samochód powinien:

• być fabrycznie nowy,
• nieuszkodzony,
• sprawny technicznie (posiadać ważne badania techniczne co najmniej na 3 lata),
• posiadać książkę pojazdu i homologację,
• być przystosowany do przewozu 5 osób,
• maksymalny przebieg samochodu – 50 km

Poza tym wymagano, by wykonawca udzielił, licząc od daty podpisania umowy:

• min. 24 miesięcznej gwarancji na silnik i podzespoły mechaniczne
• 10-letniej gwarancji na perforację nadwozia

Czytaj też:Urząd Miejski w Białymstoku kupuje trzy samochody elektryczne. Chce je dostarczyć czterech dilerów. Dwóch podało nawet marki

W trakcie przetargu potencjalni oferenci pytali czy jest możliwość dostawy samochodu w pełni hybrydowego, ale bez funkcji ładowania z gniazdka lub na kołach aluminiowy 17calowych.

- Zamawiający nie wyraża zgody na zaproponowaną zmianę - napisał z upoważnienia prezydenta Krzysztof Karpieszuk, sekretarz miasta.

Ostatecznie jak wynika z protokołu otwarcia ofert do przetargu zgłosiła się tylko CRH Żagiel Auto Sp. z o.o.
z siedzibą w Lublinie O/Białystok. Firma, autoryzowany przedstawiciel Skody, zaproponowała auto za 171 715 zł brutto z czteroletnią gwarancją na silnik i zespołu mechaniczne. Kwota ta mieściła się w puli, która na zakup samochodu przewidział urząd miejski - 185 tys. zł.

- Wykonawca nie podlega wykluczeniu z postępowania, a jego oferta jest zgodna z treścią Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia oraz otrzymała 100 pkt, zgodnie z kryteriami oceny oferty - napisał w informacji o wynikach przetargu sekretarz miasta.

Przy wyborze oferty Zamawiający kierował się następującymi kryteriami oceny oferty:

• Cena ofertowa (Co) – 60 %;
• Długość okresu gwarancji na silnik i podzespoły mechaniczne – 20 %;
• Wielkość zużywanej energii (w cyklu łączonym) – 5%;
• Wielkość emisji dwutlenku węgla – 10%;
• Wielkość emisji zanieczyszczeń: tlenków azotu ( NOx), węglowodorów (NMHC) i cząstek stałych –
• 5%;

Czytaj też:Białystok. Węzeł Porosły opóźniony.

Prezydent Tadeusz Truskolaski proponuje, aby radny Henryk Dębowski zajął się nabyciem przez rząd 308 limuzyn, na które został ogłoszony przetarg.

- Skoro rządowi są potrzebne samochody, to również samorząd musi odnawiać swój tabor z uwagi na bezpieczeństwo, ale też ze względów ekonomicznych, ponieważ utrzymanie bieżące pojazdów, które mają po ok 500 tys. przebiegu jest bardzo kosztowne tłumaczy Tadeusz Truskolaski

Czytaj:Komfort i technologia zdefiniowane na nowo. Przez duże S

Zgodnie z wymogami przetargu jego zwycięzca powinien dostarczyć samochód do 29 grudnia 2020 roku

Czytaj też:Budżet 2021, budżetem przeżycia

Egzamin praktyczny kategoria B - Białystok. Materiał szkoleniowy WORD Białystok